Spis treści
- STYCZEŃ – zacznij rok z przytupem, na sportowo
- LUTY – biegaj w śniegu w Górach Izerskich
- MARZEC – poczuj świeże, mroźne, górskie powietrze w Karkonoszach
- KWIECIEŃ – szukaj śladów wiosny w dolnośląskich lasach
- MAJ – powąchaj różaneczniki w Wojsławicach, Stradomii i Wałbrzuchu
- CZERWIEC – trop Ducha Gór w Szklarskiej Porębie
- LIPIEC – relaksuj się nad jeziorem w cieniu Gór Sowich
- SIERPIEŃ – zobacz sztukę na ulicach Jeleniej Góry i złap oddech poza nim
- WRZESIEŃ – szukaj zieleni w środku Wrocławia
- PAŹDZIERNIK – nastrój się w Górach Stołowych
- LISTOPAD – nie daj się depresji w cieniu wałbrzyskich palm
- GRUDZIEŃ – chłoń atmosferę zbliżających się świąt we Wrocławiu… albo zanurz się w błękicie oceanu
Początek roku to idealny czas na planowanie. Podpowiadamy Wam 12 propozycji wycieczek na Dolnym Śląsku. Bo kto powiedział, że podróże muszą być dalekie? Tuż za rogiem czają się prawdziwe perełki.
Przed Wami atrakcje na Dolnym Śląsku dla rodzin z dziećmi na 12 miesięcy nowego roku. To coś dla tych, którzy tak jak my uwielbiają naturę i aktywny sposób spędzania wolnego czasu.
Dobra, to co robić w 2019 roku z dzieckiem na Dolnym Śląsku?
Gdzie się wybrać?
Skocz od razu do naszych propozycji na lipiec!
A my? Wrócilliśmy z podróży po Azji Środkowo-Wschodniej.
STYCZEŃ – zacznij rok z przytupem, na sportowo
Zacznij rok z przytupem. Na sportowo! Narty? Jedź do Zieleńca lub na Czarną Górę! Biegówki? Koniecznie do Jakuszyc, albo Andrzejówki. A może po prostu zabierz dziecko na sanki? Fajna górka do zjeżdżania jest przy Andrzejówce, ale jeśli potrzebujecie większych doznań wybierzcie się do Czech, do Jańskich Łaźni.To rzut beretem od Dolnego Śląska.
LUTY – biegaj w śniegu w Górach Izerskich
Góry Izerskie są idealne na rozpoczęcie przygody z nartami biegowymi. Jeśli nigdy nie mieliście ich na nogach nic prostszego. W Jakuszycach nie dość, że wypożyczycie sprzęt to jeszcze macie szanse na lekcje z instruktorem oraz bardzo prostą trasę spacerową do Schroniska Orle.
MARZEC – poczuj świeże, mroźne, górskie powietrze w Karkonoszach
Jeszcze zanim nastanie kalendarzowa wiosna, ale za oknem robi się coraz cieplej, a dni stają się coraz dłuższe warto wybrać się w zimowe Karkonosze. Proponujemy wycieczkę do Schroniska Samotnia. My tą trasę zimą (dokładnie w marcu) pokonaliśmy idąc z schroniska Lucni Bouda na Równi pod Śnieżką. Nie mogliśmy sobie odmówić zobaczenia Samotni także w ośnieżonej wersji, choć tzreba przyznać, że śniegu było niewiele.
Jeśli macie większe doświadczenie w górach i pozwolą Wam na to warunki możecie rozważyć także podobną trasę jaką my zrobiliśmy (z Karpacza poszliśmy do Lucni Boudy, przenocowaliśmy na 1410 metrach n.p.m. w najwyżej połozonym hotelu w tej części Europy, a kolejnego dnia zeszliśmy na dół przez Strzechę Akademicką i Schronisko Samotnia do Karpacza). Na górze czekają na Was takie widoki, więc chyba warto… :)
Pamiętajcie jednak, że GÓRY TO NIE PRZELEWKI! Zanim się w nie wybierzecie dobrze się przygotujcie.
KWIECIEŃ – szukaj śladów wiosny w dolnośląskich lasach
Od dawna marzą nam się krokusy w Sudetach. Nie są co prawda tak spektakularne jak te z Doliny Chochołowskiej i czasem trudno na nie trafić, ale ponoć są… Ponoć. Kiedy dotarliśmy ostatnio do Rezerwatu Krokusów w Górzyńców nie było po nich śladu i nikt z odwiedzających to miejsce o nich nie słyszał :) :) :). Są też ponoć pod Chojnikiem… ale też nie trafiliśmy. Będziemy jednak próbować.
Proponujemy Wam w zamian las pełen zawilców (tu akurat Las Bukowy w Trzebnicy).
MAJ – powąchaj różaneczniki w Wojsławicach, Stradomii i Wałbrzuchu
Tegoroczny maj upłynął nam pod hasłem poszukiwań różaneczników i to właśnie taki kierunek jest właściwy na ten miesiąc! Odwiedziliśmy przepiękne Arboretum w Wojsławicach, ale też mniej znane Arboretum w Sycowie i Dolinę Różaneczników w Książańskim Parku Krajobrazowym. Gdzie były najpiękniejsze? Trudno powiedzieć, naszym zdaniem warto pojechać do każdego z tych miejsc.
Jeśli nie przerażają Was tłumy na początku maja w Zamku Książ odbywa się Festiwal Kwiatów.
CZERWIEC – trop Ducha Gór w Szklarskiej Porębie
Jeśli jednak odwiedziliście już je wcześniej to czerwiec jest idealnym miesiącem na górską wędrówkę. Szklarska Poręba będzie idealnym wyborem. Bliskość Karkonoszy i Gór Izerskich sprawia, że na brak atrakcji nie będziecie tutaj narzekać. Warto rozpocząć zdobywanie Magicznego Szlaku Ducha Gór. Jeśli Wam się spodoba to będziecie mieli dużo czasu niż nadejdzie zima.
Co prawda polecaliśmy Wam Arboretum w Wojsławicach już w maju, ale warto rozważyć też czerwiec (właściwie to końcówkę), bowiem wtedy można leżeć na trawie na Wzgórzu Czereśniowym i jeść owoce prosto z drzew!
LIPIEC – relaksuj się nad jeziorem w cieniu Gór Sowich
Jeśli myślisz, że na Dolnym Śląsku nie ma gdzie pływać to grubo się mylisz. W tym roku odkryliśmy świetne kąpielisko w Bielawie. Jezioro Bielawskie oraz basen miejski to idealne miejsce by schłodzić się przed upałami. Prócz tego pobliskie Góry Sowie oferują kilka ciekawych tras spacerowych jeśli znudzi Wam się już plażowanie i sporty wodne.
SIERPIEŃ – zobacz sztukę na ulicach Jeleniej Góry i złap oddech poza nim
W sierpniu warto rozważyć wizytę w Jeleniej Górze, tym bardziej, że w mieście odbywa się wtedy Festiwal Teatrów Ulicznych. Miasto nabiera wtedy innego ducha i charakteru. Będąc w Jeleniej Górze warto odwiedzić nową miejską atrakcję, podziemia miasta – Time Gates Bramy Czasu.
A z Jeleniej Góry to już rzut beretem w Karkonosze i Góry Izerskie, gdyby jednak wzywał Was zew natury.
WRZESIEŃ – szukaj zieleni w środku Wrocławia
Przyjedź do Wrocławia i zrób sobie spacer po mieście, które zostało uznane za European Best Destination 2018. Jeśli mieszkasz we Wrocławiu spróbuj pójść na spacer i poczuć się jak turysta. Przejdź się Promenadą Staromiejską, podziwiaj Ostrów Tumski z Wzgórza Polskiego i jedz lody patrząc na Odrę na Bulwarze Dunikowskiego.
Tłumy powinny być już trochę mniejsze, skończyły się wakacje, a studenci jeszcze nie przyjechali. Koniecznie skorzystaj z naszego przewodnika „Wrocław na Zielono” i… wybierz się w rejs katamaranem po Odrze.
PAŹDZIERNIK – nastrój się w Górach Stołowych
Nie raz, ani nie dwa śpiewałam przy ognisku „jesienią góry są najszczersze” i w dalszym ciągu to utrzymuję. Koniecznie sprawdź to w Górach Stołowych. Spacer, a właściwie wspinaczka po schodach na Szczeliniec Wielki to prawdziwy trening, który wynagrodzą jesienne pejzaże.
Warto się też wybrać do Błędnych Skał i zahaczyć o nasz dolnośląski koniec świata. My zostawiliśmy tam serducho.
LISTOPAD – nie daj się depresji w cieniu wałbrzyskich palm
Listopad bywa dość melancholijny i depresyjny. Złapcie zatem trochę tropikalnej temperatury i wybierzcie się do Palmiarni w Wałbrzuchu.
GRUDZIEŃ – chłoń atmosferę zbliżających się świąt we Wrocławiu… albo zanurz się w błękicie oceanu
W grudniu warto wybrać się na Jarmark Bożonarodzeniowy do Wrocławia jeśli macie ochotę poczuć atmosferę świąt już na początku miesiąca. Pomoże Wam w tym także pięknie przystrojone miasto.
Jeśli nie jesteście z Wrocławia warto zaplanować sobie weekend w mieście, tym bardziej, że mamy kilka atrakcji przystępnych w czasie kiedy na dworze chłód i słota, a śniegu pewnie jeszcze nie ma (jak to w grudniu). Jeśli stęskniliście się już za wakacjami koniecznie odwiedźcie Afrykarium we Wrocławskim ZOO.
Co myślicie o naszych propozycjach?
A może macie inne typy na kolejne miesiące? U nas 2019 zapowiada się bardzo wyjazdowo. W drugiej połowie lutego wylatujemy na kilkanaście tygodni do Azji, po powrocie chcielibyśmy pojechać w kilka miejsc w Europie. Od sierpnia wracamy na Dolny Śląsk? Co planujemy? Na pewno chcielibyśmy spróbować turystyki rowerowej, na pewno w Górach Izerskich i nad Stawami Milickimi. Nie bylibyśmy sobą gdybyśmy nie wybrali się w ukochane góry.
ps. Jeśli macie ochotę na inne propozycje i jesteście bardziej analogowi, polecamy piękny kalendarz malowany akwarelą przez Monikę z bloga Dolny Śląsk dla Uli, znajdziecie ją tutaj.