Spis treści
Cisza, spokój, dzika przyroda i tajemnice w centrum miasta? To możliwe! Może nie do końca w centrum, ale zaledwie 4 km od wrocławskiego rynku, w dzielnicy Księże Małe, znajduje się Park Wschodni, w którym las i rzeka szumi tak, jak nigdzie indziej we Wrocławiu. To jeden z najbardziej cichych parków w mieście, co potęgują jeszcze olbrzymie megafony – instalacja artystyczna stworzona z okazji przygotowań do Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
Patrząc na zdjęcia przedwojennego Parku Wschodniego we Wrocławiu mogę powiedzieć tylko WOW! Autentyczna przyroda, zadbane alejki, kąpielisko, wypożyczalnia sprzętu wodnego, pełnowymiarowe boisko, bieżnia, restauracja z tarasem, fontanna… a dziś? Z wymienionych rzeczy została już tylko dzika przyroda i… zadbane alejki. No dobra, z infrastruktury jest trochę więcej.
Nie ma jednak już ani restauracji, ani kąpieliska, nie można popływać po Dolnej i Górnej Oławie w wypożyczonych kajakach i łódkach. Szkoda, bo potencjał tego miejsca jest zdecydowanie niewykorzystany. Choć z drugiej strony może właśnie to, że ten park jest nieco zapomniany czyni go autentycznym miejscem w mieście gdzie można obcować z dziką przyrodą i naprawdę miło spędzić czas, także z dziećmi.
Jest tu plac zabaw, są parkowe alejki oraz promenady nad brzegiem rzeki, na których mogą szaleć na rowerkach i hulajnogach.
Są też liczne zwierzęta, których można wypatrywać w gęstych szuwarach. I to nie byle jakie, bo w Parku Wschodnim mieszkają m.in. czaple!
Poza tym w parku są cztery trasy biegów na orientację znajdzsiewlesie.pl, co wydaje się być świetnym sposobem na aktywne spędzanie wolnego czasu ze starszymi dziećmi.
Są też tajemnicze budowle i dziwne konstrukcje. Co to? Po co? O tym w dalszej części wpisu. Zapewniam Was jednak, że nie będziecie żałować jeśli tu przyjedziecie!
JAK DOSTAĆ SIĘ DO PARU WSCHODNIEGO?
Park Wschodni położony jest nieco na uboczu, ale jest bardzo dobrze skomunikowany z pozostałymi częściami miasta. Można dojechać do niego ulicą Krakowską jadąc od centrum lub Armii Krajowej z Krzyków. Tuż przy wejściu znajduje się też przystanek tramwajowy, a żeby dostać się tu z Galerii Dominikańskiej potrzeba zaledwie 13 minut.
PARK WSCHODNI W STYLU ANGIELSKIM
Nie spodziewajcie się, że spotkacie tu idealnie przystrzyżone trawniki, kwiatowe rabaty, czy stworzonych od linijki parkowych alejek. Ten park to zaadaptowany las łęgowy, który powstał w idei nurtu ekologicznego. Czekają na Was wysokie drzewa, chroniące przed upałami lub wiatrem, naturalne mokradła i wielkie polany, na których można odpocząć od zgiełku miasta.
Twórcy parku wykorzystali naturalną roślinność i ciekawe ukształtowanie terenu do utworzenia miejsca rekreacji dla okolicznych mieszkańców. Przed wojną Park Wschodni miał 45 hektarów, dziś już „tylko” 30.
Park położony jest w widłach rzeki Oława na podmokłych terenach. Z lotu ptaka przypomina rybę i faktycznie ryb w okalających park rzekach jest pod dostatkiem. Prócz tego można spotkać też kaczki, łabędzie, żurawie, czaple, ale też zające i sarny. To jest bez wątpienia główny atut tego miejsca – dzika przyroda na wyciągnięcie ręki. Zdjęcia zwierząt widzicie dzięki uprzejmości fanpage’a Parku Wschodniego, prowadzonego przez niezwykłego pasjonatów tego miejsca :).
PĘTELKA WOKÓŁ PARKU WSCHODNIEGO
W parku została wytyczona ścieżka biegowa Radia Wrocław, która może Wam wskazać kierunek spaceru. Cała trasa ma 2850 metrów, co nie obejmuje wszystkich parkowych alejek (w pierwotnym planie było 7,2 km ścieżek), ale jest dobrą bazą pod spacer lub bieg :). Bardzo lubimy biegać w Parku Wschodnim, zazwyczaj robimy killka pętli (przy okazji testował tam ostatnio z Sarą nasz nowy Thule Urban Glide 2 , która chyba zatęskniła za jazdą wózkiem, bo tylko krzyczała „szybciej, tato szybciej”:))
Obecnie do parku można wejść tylko od strony Krakowskiej, tuż obok małego parkingu przez most przy którym przed II WŚ znajdował się młyn guzikowy.
Wcześniej była też możliwość wejścia od strony ulicy Wilczej. Po wejściu do parku ukazuje się nam bajkowa przestrzeń i przepiękne wierzby płaczące.
Możemy wybrać: prawa (południowa), czy lewa strona (północna) i wyruszyć na spacer.
My zazwyczaj chodzimy w prawo, czyli przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Przechodzimy pod wysokimi drzewami i od razu kierujemy się na położoną tuż nad wodą promenadę. Aktualnie woda pokryta jest rzęsą wodną. To właśnie po tej stronie parku spotkać można łabędzie, kaczki i czaple.
MIEJSCA W PARKU WSCHODNIM, KTÓRE WARTO ZOBACZYĆ
Spacerując po południowej częścią parku co kilkadziesiąt metrów spotykamy kamienne schodki do Górnej Oławy, na których często przesiadują wędkarze. Niestety zostały one wykonane z niemieckich nagrobków i gdzieniegdzie można dostrzec smutne napisy.
Idąc tą stroną parku dotrzemy do mostku wschodniego przy którym można obserwować rwący potok rzeki Oławy (aktualnie jedyna możliwość dotarcia do drugiej wyspy, bo mostek zachodni jest zamknięty).
Na samym koniuszku parku (na wschodnim krańcu), dokładnie na ogonie wspominanej ryby, są dwa jazy wodne do wyrównywania poziomu wody w parku, które tworzą ciekawe wodospady. Bardzo lubimy to miejsce. Szum wody zdecydowanie odpręża, a dla dzieciaków stanowi (nie)małą atrakcję!
Poza tym można podziwiać tereny wodonośne Wrocławia, które wyglądają nieco nierzeczywiście zważając na to, że jeszcze kilkanaście minut temu jechaliśmy samochodem po ulicy Krakowskiej.
Na drugiej (mniejszej) wyspie znajduje się też tajemnicza okrągła budowla – to pomnik Oddziałów Sztumowych NSDAP. Jeszcze kilkanaście lat temu można było zobaczyć na nim wymurowaną z kostki granitowej swastykę. Sama budowla jest w kiepskim stanie, pełno tam rozbitego szkła i śmieci… nie warto tam iść z dziećmi.
Nieopodal (przy północnej alejce, tuż przy zamkniętym mostku) znajduje się też instalacja artystyczna Megafony stworzona przez studentów architektury wnętrz Estońskiej Akademii Sztuki jako cykl działań artystycznych w ramach Europejskiej Stolicy Kultur Wrocław 2016. To trzy olbrzymie drewniane megafony, miejsce odpoczynku, ale też symbol skupienia się na ciszy i dźwiękach płynących z natury.
Warto wybrać się też na czubek płetwy grzbietowej – tu widać bardzo urokliwe rozlewiska Oławy, ale też stworzono miejsce grillowe z pięknym widokiem. Jest grill, ławka ze stołem, toitoi i umywalka!
Na zakończenie spaceru, jeśli podróżujemy z dziećmi, warto udać się na sam środek pierwszej wyspy, gdzie na olbrzymiej łące, tuż przy stawie, jest plac zabaw!
A na łące obok placu można zrobić piknik!
MOSTEK ZACHODNI PAMIĘTAJĄCY II WŚ DZIŚ ZAMKNIĘTY Z POWODU… DZIURY
Niestety, obecnie utrudnione jest zrobienie pętli wokół parku, ale można to obejść idąc wzdłuż cieku wodnego oddzielającego dwie wyspy. Warto jednak napisać jeszcze kilka słów o samym zamkniętym mostku, w którym w zeszłym roku w mostku zrobiła się dziura. Początkowo została przykryta deskami, później rozciągnięto biało-czerwoną taśmę, a aktualnie jest barierka. Kładka nie nadaje się do remontu… trzeba zrobić nową przeprawę, a to jak wiadomo kosztuje i wymaga czasu… projektu, przetargu itp. Smutne, że przez zwykłą dziurę mostek nie może być używany tym bardziej, że nosi na sobie ślady historii miasta.
Na terenie parku toczyły się walki podczas oblężenia Festung Breslau w lutym i marcu 1945, dokładnie tutaj przebiegał front działań wojennych, co potwierdzają ślady po kulach z karabinu maszynowego na metalowych barierkach mostku.
Czy są inne minust parku? Są! Dwa, o których powinniśmy Wam powiedzieć. Wieczorem park jest dość ciemny przez gęste i wysokie drzewa. Teren nie ma dodatkowego oświetlenia.
NIEISTNIEJĄCY PARK WSCHODNI…
Wspominałam, że przed wojną istniała jeszcze jedna kładka, którą można było dotrzeć do brakujących 15 hektarów parku położonych na Wilczym Kącie tzw. Park Sportowy. To właśnie tam, po drugiej stronie rzeki mieścił się wspominany basen i stadion sportowy z całą infrastrukturą.
Dziś niestety teren ten pozostaje niezagospodarowany, basen zarósł, murki rozpadły, a po budynkach pozostało wielkie gruzowisko. Z ciekawości byliśmy sprawdzić jak wygląda i podjechaliśmy od stronu ulicy Wilczej. Zastaliśmy tabliczkę „Zakaz wstępu” i tablicę informacyjną o budowie kompleksu hotelowo-sportowego. Poszukałam w Internecie i owszem, 10 lat temu pisano, że ma powstać tam Akademia Tenisa, ponoć ma być najnowocześniejsza i najbardziej profesjonalna w tej części świata (tylko się cieszyć). Planowano olbrzymią halę z 5 kortami, 6 kortami na zewnątrz, ale także basen, centrum odnowy, 5 gwiazdkowy hotel, przystań dla motorówek, kajaków i łodzi wiosłowych… (czekamy). Niestety, mimo że od tych rewelacji minęło już 10 lat, teren wygląda obecnie tak:
TOTALNA GŁUSZA?
Coś czego dziś bardzo brakuje w parku to restauracja, albo choć miejsce gdzie można kupić coś do picia przy wejściu do parku. Do najbliższego sklepu jest spory kawałek. Kiedyś, tuż przy Krakowskiej istniała restauracja – Czerwona Karczma, która podobnie jak sam park była chętnie odwiedzana przez wrocławian. Szczerze powiedziawszy, to karczma istniała tu o wiele wcześniej niż sam park i służyła za przystanek na szlaku kupieckim między Wrocławiem a Opolem… szkoda, że podobnie jak inne obiekty infrastruktury na tym terenie nie przetrwała do dziś.
NIE TAKI CAŁKIEM ZAPOMNIANY, PARK WSCHODNI BOHATEREM TYTUŁOWYM KSIĄŻKI – Na terenie parku rozgrywa się akcja książki Wacława Grabowskiego „Park Wschodni”.
Wrocławski Park Wschodni – znacie? A może nie znacie, a nasz dzisiejszy wpis zaciekawił Was na tyle, że to właśnie do niego pójdziecie na kolejny zielony spacer w mieście? Koniecznie nam o tym powiedzcie!
To koniec trzeciego spaceru w ramach naszego przewodnika „Wrocław na zielono, czyli przewodnik po zielonych miejscach Wrocławia”. Dwie pierwsze części to wrocławskie klasyki, które z pewnością zna każdy: Promenada Staromiejska oraz Park Juliusza Słowackiego, Wzgórze Polskie i Bulwar Dunikowskiego.
Więcej o idei cyklu przeczytacie tutaj.
Nasz przewodnik „Wrocław na zielono” powstaje pod patronatem Biura Promocji Miasta Wrocławia i portalu visitwroclaw.eu i ogólnopolskiego Klubu Mamuśki.
A już dziś zapraszamy do kolejnej części – w każdą środę na zbierajsie.pl i facebook.com/zbierajsiePL
Inspiracją do poszukiwania ciekawostek o parku były dla mnie zdjęcia na portalu www.polska-org.pl i www.wroclaw.fotopolska.eu/Park_Wschodni_Wroclaw