ANDRZEJÓWKA – GORSKIE SCHRONISKO NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI I MIEJSCE NA SANKI

with 8 komentarzy

Górskie schroniska mają swój niepowtarzalny klimat. Jeśli macie ochotę go poczuć, a niekoniecznie marzy wam się długa górska wędrówka, przyjeżdżajcie do Andrzejówki, schroniska w Rybnicy Leśnej niedaleko Wałbrzycha. Wspaniała obsługa, przepiękne położenie w Przełęczy Trzech Dolin, na styku Sudetów Wschodnich i Zachodnich, a do tego doskonały dojazd (można dojechać niemal pod same drzwi). Olbrzymią zaletą tego miejsca jest ŚNIEG. Kiedy we Wrocławiu deficyt, tu można jeździć na sankach :).

Zbieraj się, schronisko Andrzejówka w oddali

Schronisko_Andrzejowka_zbierajsie

Andrzejówka, kto by pomyślał, że to własnie to mało znane z Gór Suchych będzie od lat w czołówce Rankingu Polskich Schronisk Magazynu Turystyki Górskiej N.P.M. . Postanowiliśmy to sprawdzić. Andrzejówkę odwiedziliśmy przy okazji wizyty u rodziców Jacka w Wałbrzychu. O naszym spacerze poza szlakiem pisaliśmy już  tutaj :). Nie znaczy to jednak, że w okolic Andrzejówki szlaków nie ma, są!

ANDRZEJÓWKA W PRZEŁĘCZY TRZECH DOLIN

Schronisko Andrzejówka położone jest pod szczytem Waligóry (936 m n.p.m.) w Górach Suchych, części Gór Kamiennych w Sudetach Środkowych. To doskonała baza wypadowa do dalszych wypraw, a także dobre miejsce na krótki spacer. Obok schroniska przechodzi m.in. Główny Szlak Sudecki – czerwony, którym dojdziesz do Jedliny lub do Sokołowska (więcej o kolorach szlaków przeczytasz tutaj). Można dojść także do ruin zamku Rogowiec (4,5 km w jedną stroną), który zamierzamy zdobyć wiosną.

Zimą panują tu doskonale warunki do uprawiania saneczkarstwa, a także narciarstwa biegowego.

sanki_Schronisko_Andrzejowka_zbierajsie

Jest też stok narciarski z wyciągiem i przyjemna górska do jazdy na sankach. Ponadto, to właśnie tutaj, niemal nieprzerwanie od 1978 roku, odbywa się Bieg Gwarków. Zainicjowany przez Juliana Gozdowskiego – ojca jakuszyckiego Biegu Piastów. Bieg Gwarków był z początku biegiem górniczym.

Andrzejówka wygląda pięknie i atrakcyjnie w każdą porę roku. Tak wygląda latem.

Zbieraj się, schronisko Andrzejówka

WAŁBRZYCH TURYSTYKĄ STOI

Schronisko Andrzejówka jest oblegane przez turystów z Wałbrzycha i okolic. Turystyczna tradycja jest tu zakorzeniona od lat. Wałbrzyski Związek Górski istnieje już na tym terenie od 1885 roku. Trudno się dziwić, wszak Wałbrzych to najpiękniej położone najbrzydsze miasto w Polsce, dlatego jego mieszkańcy korzystają z uroków okolic chętnie wypuszczając się na bliższe i dalsze spacery. Uwierzcie na słowo, mają gdzie! Postaramy się Wam to pokazać podczas naszych wędrówek.

Andrzejówka powstała jako wyraz zapotrzebowania na miejsce dla turystów, z inicjatywy prezesa, aptekarza, Andreasa Bock’a już w 1933 roku. To właśnie jemu zawdzięcza swoją nazwę, Andreasbaume. Trzy lata po powstaniu schroniska przyjechała do niego holenderska królowa Wilhelmina wraz z księżniczką Julianną, która uczyła się tutaj jeździć na nartach. Co tylko potwierdza fakt, że nie jest to byle jakie schronisko i okolica!

ZAPACH DREWNA I HERBATA Z HOLENDERSKĄ KRÓLOWĄ

Herbatka ze stołu przy którym siedziała holenderska królową? Zupa z wazy z logiem przedwojennego Andreasbaude? Czemu nie! Choć trzeba przyznać, że miejsce ma też mniej pozytywną, dla nas, Polaków, historię, w czasie wojny odbywały się tu obozy Hitlerjugend i stacjonowali żołnierze z Wermachtu. Od tego jednak na tych terenach nie uciekniemy.

Wnętrze budynku zdobią stylowe drewniane rzeźby stworzone przez artystę Hansa Brochenbergera. Skrzat leśny, dobry duch domu utrzymuje symbolicznie cały ciężar schroniska. Są też motywy śląskie, jak para tancerzy, drużba, para ślubne, zwierzęta leśne, owczarz i narciarz. Do tego zapach starych drewnianych belek i powiew historii. Nawet dla samego wnętrza warto tu przyjechać.

Andrzejówka, wnętrze

ANDRZEJÓWKA, CZY WARTO TU PRZYJECHAĆ?

Warto! Miejsce ma doskonały dojazd zarówno samochodem, jak i komunikacją miejską. W weekendy przechodzi prawdziwe oblężenie. Nie znaczy to jednak, że traci przy tym klimat górskiego schroniska i przypomina galerię handlową lub główną ulicę w Karpaczu. Co to, to nie! Jeśli chcecie wybrać się na spacer po pięknym lesie, a później wypić herbatę w schronisku, koniecznie przyjeżdżajcie do Andrzejówki.

stopień trudności :

czas:

90 min z Wrocławia (84-95 km), Andrzejówka leży w Rybnicy Leśnej 

typ transportu dzieci:

wózek, chusta, nosidło, przyczepka (biegówki lub rower), sanki

udogodnienia:

bufet, ławki, stoły, wc, wypożyczalnia sprzętu narciarskiego, mały stok do nart zjazdowych (z wyciągiem), górka na sanki

namiary w internecie:

Schornisko PTTK Andrzejówka

8 Responses

  1. Kamila Piotrowicz
    |

    Magda Piotrowicz-Zbieraj to mówisz że w piątek widzimy sie na herbacie w Andzejówce ;)?

  2. Ilona Wróblewska
    |

    Super macie ten pojazd wózkowo-sankowy dla Niuni! :) A Wałbrzych? Uwielbiamy Zamek Książ! A Andrzejówka jeszcze przed nami :)

  3. Zbieraj się
    |

    Książ to perełka :) Byłaś na nocnym zwiedzaniu z duchami? polecamy!

  4. Zbieraj się
    |

    mówisz? masz!

  5. Ilona Wróblewska
    |

    Zbieraj się nocne zwiedzanie?� to chyba tylko na Halloween � ��

  6. Zbieraj się
    |

    Ilona Wróblewska Robią to dosyć często (w lutym i marcu co sobotę, przynajmniej tak piszą na stronie). Świetna zabawa!:)

  7. Natalia Krzyżańska
    |

    Myślicie, że w tą pogodę (śnieg) damy radę z wózkiem się tam wybrać? ( Biegowy,3 x16 calowe koła) Czy lepiej wybrać chustę? :)

  8. Zbieraj się
    |

    Chusta chyba bedzie lepsza. W weekend jeszcze byl snieg, na kolkach moze byc ciezko, nawet na takich duzych;)