CZYM ZACHWYCIŁ NAS SINGAPUR? POWSPOMINAJCIE RAZEM Z NAMI PODRÓŻ DO BRAM AZJI…
Rozświetlony tysiącami kolorowych świateł zachwycał nas nocą, kiedy jet lag i zdecydowanie za mały na zabawę hotelowy pokój zmusił nas do długich wędrówek po mieście. W ciągu dnia kusił aromatami orientalnej kuchni pomieszanymi z wonią egzotycznych kwiatów i tajemniczą nutką zapachu kadzideł wydobywających się ze świątyń różnych religii. Singapur … czytaj więcej-