Spis treści
- CO TO SĄ WAGONY ROWEROWE?
- TESTUJEMY WAGON ROWEROWY KOLEI DOLNOŚLĄSKICH – 3 ZALETY TEGO ROZWIĄZANIA
- JAK KUPIĆ BILET NA PRZEWÓZ ROWERÓW W WAGONIE ROWEROWYM KOLEI DOLNOŚLĄSKICH?
- JAK PRZEWOZIĆ ROWER W WAGONACH ROWEROWYCH KOLEI DOLNOŚLĄSKICH?
- CZY SĄ JAKIEŚ MINUSY TEGO ROZWIĄZANIA?
- DOKĄD JECHAĆ Z SOBÓTKI ZACHODNIEJ ROWEREM? PROPOZYCJA KRÓTKIEJ TRASY ROWEROWEJ W SOBÓTCE
- DOKĄD JECHAĆ Z SOBÓTKI ZACHODNIEJ ROWEREM? PROPOZYCJA DŁUŻSZEJ TRASY ROWEROWEJ W SOBÓTCE
Słyszeliście o wagonach rowerowych Kolei Dolnośląskich? Wreszcie udało nam się je przetestować! Pojechaliśmy na rowerową wycieczką do Ślężańskiego Parku Krajobrazowego. Zobacz, co warto wiedzieć o wagonach rowerowych w Kolejach Dolnośląskich oraz gdzie można pojechać z dziećmi na wycieczkę rowerową w Sobótce.
Ten wpis to owoc naszej stałej współpracy z Kolejami Dolnośląskimi, w ramach której pokazujemy na blogu inspiracje na wycieczki pociągami ze startem na Dolnym Śląsku. W czerwcu 2023 roku postanowiliśmy połączyć podróże kolejowe z turystyką rowerową.
CO TO SĄ WAGONY ROWEROWE?
Wagony rowerowe to alternatywa dla przewożenia rowerów wewnątrz wagonu pasażerskiego. Do standardowego składu dołączony jest specjalny wagon towarowy przystosowany do bezpiecznego przewożenia rowerów. Może zmieścić się w nim aż 36 jednośladów.
Wagon jest lekki i ekonomiczny – do jego ciągnięcia wystarczy szynobus, a nie pociąg spalinowy. Jest to pierwsze tego typu rozwiązanie w Polsce, a Koleje Dolnośląskie korzystają z niego już drugi rok. Wagony rowerowe dały drugie życie wagonom towarowym. Takie ekologiczne rozwiązania bardzo cenimy, więc z ciekawością wyruszyłyśmy testować wagon.
Z mojej perspektywy jest dobre zarówno dla samych rowerzystów, jak i innych pasażerów. Zdecydowanie zwiększa komfort jazdy jednych i drugich. Jeśli jednak miałabym wskazać 3 główne zalety wagonów rowerowych, byłyby to:
TESTUJEMY WAGON ROWEROWY KOLEI DOLNOŚLĄSKICH – 3 ZALETY TEGO ROZWIĄZANIA
-
pewne miejsce dla roweru
Kupując bilet na przewóz roweru w wagonie rowerowym, masz gwarancję miejsca na podróż z jednośladem. Nie musi Cię zatem martwić, że trafisz na zatłoczony pociąg, do którego ciężko będzie wsiąść z rowerem. Twój rower ma swoje dedykowane miejsce!
-
pomoc obsługi Kolei Dolnośląskich przy załadunku do wagonu rowerowego
Przyznam szczerze, że wcześniej przed podróżowaniem pociągiem z kilkuletnimi dziećmi i rowerami miałam wiele obaw. Wsiadanie i wysiadanie z pociągu z małymi dziećmi, rowerami (często też z psem) było dla mnie dość stresujące… Dlatego jak dotąd ani razu nie wybraliśmy się w podróż pociągiem z rowerami. To był nasz pierwszy raz… od razu w wagonie rowerowym, który w pewien sposób zdjął ze mnie trochę obaw co do logistyki podróży z rowerem i dzieckiem.
Obsługa pociągu pomaga załadować rower, my musimy co prawda podać rower na wysokość drzwi pociągu. Z perspektywy początkującej rowerzystki i mamy dwóch kilkulatek, uważam że, to świetne rozwiązanie na pierwsze wycieczki kolejowe z rowerem!
A my, jak już oddamy rower do dedykowanego wagonu możemy już skupić się głównie na dzieciach i… spokojnej podróży :)
-
komfort jazdy
Choć miejsce na rowery w wagonie pasażerskim Kolei Dolnośląskich jest dość przestronne i wygodne (moje dziewczynki uważają, że to najlepsze miejsca w całym pociągu), nie da się ukryć, że brak konieczności pilnowania by rower się nie przewrócił i nikomu nie przeszkadzał, zwiększa komfort jazdy. Jest to szczególnie istotne, jeśli podróżujemy w sezonie, w pogodne dni. Wtedy podróż z rowerem w wagonie pasażerskim jest zdecydowanie trudniejsza i powoduje dodatkowy stres.
JAK KUPIĆ BILET NA PRZEWÓZ ROWERÓW W WAGONIE ROWEROWYM KOLEI DOLNOŚLĄSKICH?
Jeśli chcesz mieć gwarancję miejsca w wagonie rowerowym, kup swój bilet przed wyjazdem. Możesz to zrobić w kasach biletowych Kolei Dolnośląskich, Biurze Obsługi Klienta we Wrocławiu, oraz za pośrednictwem systemu KOLEO w przedsprzedaży (najwcześniej 5 dni przed terminem wyjazdu, ale nie później niż 15 minut przed odjazdem pociągu).
Możesz też kupić bilet bezpośrednio i konduktora o ile są wolne miejsca. Wtedy jednak opłata za przewóz roweru wynosi nie 7 zł, a 8,2 zł.
Kupując bilet zwróć uwagę, czy w interesującym Cię pociągu na pewno kursuje wagon rowerowy Kolei Dolnośląskich. Na ten moment wagon kursuje z Wrocławia o 8:52 (na miejscu w Sobótce o 9:39) i o 16:42 z Sobótki (na miejscu we Wrocławiu 17:25).
Ważne! Musisz kupić bilet na wagon rowerowy, a nie wagon pasażerski. Sam proces wyboru jest co prawda bardzo intuicyjny, ale słyszałam, że niektórzy podróżni kupowali omyłkowo bilet na wagon pasażerski. W takiej sytuacji miejsce w wagonie rowerowym nie jest zarezerwowane.
JAK PRZEWOZIĆ ROWER W WAGONACH ROWEROWYCH KOLEI DOLNOŚLĄSKICH?
W wagonie rowerowym Kolei Dolnośląskich zostało zamontowanych 36 uchwytów na rowery. Obsługa pociągu pomaga bezpiecznie zaparkować rower. Co ważne, rowery nie wiszą, a stoją w stabilizujących drewnianych szynach. Dodatkowo są stabilizowane przez specjalny uchwyt umieszczany na siodełku. To co ważne, rower w tym uchwycie jest całkowicie bezpieczny.
Każdy rower otrzymuje zawieszkę z numerem, a jej fragment (z tym samym numerkiem) trafia do Ciebie. Załadunek i wyładunek jest szybki i sprawny. Do wagonu kolejowego wstęp ma wyłącznie obsługa pociągu, więc nie ma potrzeby obawiać się o kradzież. Rower wydawany jest na podstawie Twojego fragmentu opaski.
Rowery przewożone w wagonach rowerowych nie mogą być cięższe niż 30 kg i nie powinny mieć sakw, fotelika, czy koszyka. Z perspektywy podróżującego z fotelikiem rowerowym jest to dla nas trochę kłopot, bo wymaga dodatkowych minut na demontaż i późniejszy montaż fotelika. Rozumiemy jednak z czego to wynika.
Ważne! Jeśli podróżujesz z nietypowym rowerem, sprawdź dokładnie zasady w regulaminie Kolei Dolnośląskich. Np. rower może mieć szerokość maksymalną 60 cm!
W zeszłym roku rowery można było załadować do wagonu wyłącznie na trzech stacjach. W tym roku wagon rowerowy może być otwierany na każdej stacji tj. Wrocław Główny, Wrocław Partynice, Sobótka, Sobótka Zachodnia, Świdnica Przedmieście, Świdnica Miasto oraz Jaworzyna Śląska.
CZY SĄ JAKIEŚ MINUSY TEGO ROZWIĄZANIA?
Na pewno minusem (jak na razie, bo wierzę, że Koleje Dolnośląskie rozszerzą ofertę także o inne kierunki), jest liczba połączeń z wagonami kolejowymi. Jak na razie pociągi kursują na trasie Wrocław – Sobótka – Świdnica. Jest tylko jeden kurs z Wrocławia rano i jeden kurs po południu z powrotem (w weekendy). Na wycieczkę rowerową mamy ok. 7 godzin.
Wyczekujemy rozwoju oferty na inne trasy na Dolnym Śląsku, bo z naszej perspektywy zarówno pomysł, jak i wykonanie są świetne.
DOKĄD JECHAĆ Z SOBÓTKI ZACHODNIEJ ROWEREM? PROPOZYCJA KRÓTKIEJ TRASY ROWEROWEJ W SOBÓTCE
Skoro już wiemy kiedy kursuje wagon rowerowy Kolei Dolnośląskich, jakie rowery można przewozić, jak kupić bilet oraz czy warto zwrócić uwagę na tę propozycje, pora na małą inspirację odnośnie samej wycieczki.
Wagon rowerowy Kolei Dolnośląskich kursuje na trasie Wrocław Główny – Sobótka – Świdnica – Jaworzyna. My zdecydowaliśmy się na wycieczkę do Sobótki Zachodniej, skąd pojechaliśmy na 13,5-km rowerową wycieczkę do Ślężańskiego Parku Krajobrazowego. Co prawda, na oku mieliśmy dłuższą, bo 24-km pętle, ale zostawiamy ją na kolejny raz. Akurat w sobotę na trasie było dość mokro i ślisko a podczas wycieczki spotkał nas deszcz, więc zadowoliliśmy się tym dystansem dłuższą chwilę spędzając w wiacie przystankowej na trasie i w Domu Turysty pod Wieżycą.
Ślężański Park Krajobrazowy jest przepiękny! Pamiętajmy jednak, że choć znajduje się on zaledwie 40 km od Wrocławia, jest dość górzysty. Dla osób, które nie mają doświadczenia w jeździe terenowej w górach, niektóre podjazdy mogą być dość wymagające (szczególnie jeśli jest wilgotno). Choć jeśli udało się je pokonać nam (bez kondycji) i naszej 7-latce, z pewnością Wam też się uda!
Nasza trasa miała zaledwie 175 m przewyższenia i 169 m obniżenia, więc stosunkowo płasko. Przy czym nawierzchnia była dość zróżnicowana.
Jechaliśmy zarówno po asfalcie, jak i polnych i leśnych (dość kamienistych) drogach. Niestety, to nie jest trasa, która w całości prowadzi z dala od ruchu drogowego. Pierwsze kilkaset metrów od stacji do ścieżki rowerowej musieliśmy jechać chodnikiem (jeżdżąc z 7-latką trochę boję się jeździć po drodze, a przepisy są dla mnie jednak trochę niejasne).
Później trasa wiodła ścieżką rowerową, osiedlowymi drogami, aż w końcu wjechaliśmy na teren parku.
Zrobiliśmy sobie rowerową pętle ze stacji kolejowej Sobótka Zachodnia przez osiedle Sobótka Górka, później północną granicą Ślężańskiego Parku Krajobrazowego aż do ul. Bolesława Chrobrego, czyli Ślężańskiej Drogi św. Jakuba, która choć jest asfaltem, nie jest uczęszczana przez samochody.
Kiedy już dojechaliśmy do Domu Turysty pod Wieżycą, zaczął się najbardziej leśny odcinek naszej trasy. Początkowo jechaliśmy czarnym szlakiem, drogą Piotra Włosta, który jest także pomarańczowym szlakiem rowerowym w Masywie Ślęży.
W pewnym momencie odiliśmy na niebieski szlak, który doprowadził nas do przepięknego, aczkolwiek dość zaniedbanego Zamku Górka.
Ten odcinek trasy, poza jednym kilkuset metrowym odcinkiem wiodącym trasą po tłuczonych kamieniach, bardzo nam się podobał. Był dość zróżnicowany i mega zielony!
Ostatni odcinek trasy to asfaltowy zjazd z Sobótki Górnej do stacji Sobótka Zachodnia. Część trasy pokrywała się z tą, którą zrobiliśmy na samym początku.
Praktyczne informacje!
- Na trasie można zjeść obiad, albo w Domu Turysty pod Wieżycą, albo w Tawernie przy ul. Browarnianej. Trzeba będzie nadłożyć kilkaset metrów, ale jeśli lubicie rybę, to warto. W tawernie jest tez małe łowisko ryb i placyk zabaw.
- Dla zainteresowanych naszą trasą, prócz powyższej mapki, zostawiam też ślad GPX
- Atrakcje dla dzieci: Na trasie jest mały plac zabaw (na początku lub na końcu, znajduje się on na skrzyżowaniu Browarnianej i Świdnickiej.). Kolejna atrakcja jest w Domu Turysty pod Wieżycą. Znajduje się tam Park linowy i Ogród legend.
Zwróćcie też uwagę na aspekt edukacyjny. Niedaleko Domu Turysty jest ceramiczna makieta Masywu Ślęży!
- Z kolei jeśli jesteście ciekawi dłuższej trasy, która była naszą inspiracją i w połowie pokrywa się z tą opisaną wyżej, opis całej wraz z GPX znajdziecie pod tym linkiem.
DOKĄD JECHAĆ Z SOBÓTKI ZACHODNIEJ ROWEREM? PROPOZYCJA DŁUŻSZEJ TRASY ROWEROWEJ W SOBÓTCE
Powyższa propozycja to coś dla tych, którzy preferują krótszy kilometraż podczas wycieczek. Jeśli jednak chcesz czegoś dłuższego, podpowiadam dwie propozycje.
- Rowerem wokół Ślęży – 21,6 km trasa asfaltem wokół Ślęzy. Wydaje mi się być bardzo ciekawym doświadczeniem. Niestety, trasa w większości (jeśli nie w całości) prowadzi szosą, więc dla nas, z uwagi na kilkulatkę, jak na razie odpada. Choć kusi, bo jest przepiękna. Pokonaliśmy ja kiedyś pieszo podczas Ślężańskiego Półmaratonu. Tu przeczytaj jej opis na stronie visitsobotka.com.
- Stacja kolejowa Sobótka Zachodnia znajduje się tuż obok szlaku rowerowego EuroVelo 9. Możecie dojechać nim m.in. do Zalewu w Mietkowie, a następnie objechać go rowerową Drogą Węglową i drogą lokalną w Parku Krajobrazowym Doliny Bystrzycy. Niestety, podobnie jak w poprzedniej propozycji, trasa rowerowa prowadzi szosą, więc to raczej propozycja dla dorosłych lub bardziej doświadczonych rowerzystów.
To tyle ode mnie. Jeśli macie jakieś sprawdzone propozycje tras rowerowych w Ślężańskim Parku Krajobrazowym koniecznie podpowiedzcie, który kierunek obrać następnym razem. Mam nadzieję, że tym razem trafimy na lepsze warunki.
Do Śleżańskiego Parku Krajobrazowego można dojechać pociągiem kursującym na trasie Wrocław – Sobótka – Świdnica. Na trasie kursuje także wagon rowerowy Kolei Dolnośląskich.
Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej Kolei Dolnośląskich. Pozostałe nasze teksty znajdziesz pod tym linkiem. Podróżowaliśmy już wspólnie do Görlitz i Liberca (z biletem Euro Nysa Ticket), Bautzen, Szklarskiej Poręby Jakuszyc, Szklarskiej Poręby (z biletem weekendowym), Karpacza, Barda Śląskiego, Drezna, Kłodzka (najpiękniejszą trasą kolejową na Dolnym Śląsku Wałbrzych-Kłodzko), Lądka-Zdroju, Jedliny-Zdrój, Henrykowa Śląskiego, Milicza, Skalnego Miasta w Adrspachu, Świdnicy, Janowic Wielkich.