JAKI POWERBANK KUPIĆ, BY SPRAWDZIŁ SIĘ W PODRÓŻY? KOMPAKTOWY, PORĘCZNY, LEKKI POWERBANK BASEUS BIPOW 2 PRO.

Dobry powerbank to dziś podstawa wyposażenia każdego turysty, miłośnika fotografii, czy blogera. Nasze telefony podczas robienia zdjęć, nagrywania filmów czy korzystania z map, rozładowują się w zastraszającym tempie. Dlatego dodatkowa energia w kieszeni jest na wagę złota! Sprawdź, jaki powerbank polecamy.

Rozładował Ci się kiedyś telefon? Mi tak – i to w najmniej oczekiwanym momencie. Wracałam z Warszawy, licząc, że popracuję trochę na telefonie, który właśnie się rozładował, a jak na złość gniazdka w pociągu… nie działały.

Innym razem telefon padł nam zimą w trakcie górskiej wędrówki. Nie dość, że nie mogliśmy sprawdzić mapy i oszacować, ile jeszcze czasu nam zostało, to dodatkowo nie mogłam uprzedzić mojej mamy, która opiekowała się dziećmi, że wrócimy później.

NIE WYCHODZĘ W GÓRY, ANI NIE WYBIERAM SIĘ NA WYCIECZKĘ BEZ NAŁADOWANEGO POWERBANKU!

Dziś zawsze mam go przy sobie, by dodatkowa energia do potrzebnych sprzętów była zawsze pod ręką. Dlatego tak ważne są dla mnie rozmiar i waga powerbanku.

Zalecenie pakowania powerbanku na górskie wycieczki znajdziecie również w informacjach Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, w myśl zasady, że przezorny zawsze dodatkowo zabezpieczony.

Oprócz względów bezpieczeństwa – dla nas powerbank to także pewność, że udokumentujemy całą wycieczkę od początku, do końca. Bo nagrywanie telefonem mocno drenuje baterię.

Podczas ostatniej podróży po Słowenii testowaliśmy dwa powerbanki Baseus Bipow 2 Pro. Przydały się szczególnie podczas nocowania w namiocie, bez dostępu do prądu. Zastąpiliśmy nimi swój poprzedni powerbank, który ładował (siebie i telefon) dość wolno, a do tego był znacznie cięższy i nieco większy. Dziś Wam o nich opowiem. W skrócie: sprawdziły się świetnie!

NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ PODCZAS ZAKUPU POWERBANKU?

🔋 Pojemność powerbanku – ile razy w podróży naładujesz telefon?

To pierwsze pytanie, które zadaje sobie każdy stojący przed zakupem powerbanku. W końcu nie chodzi o to, by nosić dodatkowy „ciężar” tylko dla ozdoby.

Jak jest w przypadku testowanych przez nas powerbanków Baseus Bipow 2 Pro? Mieliśmy dwie wersje: dużą i małą.
👉 10 000 mAh w Baseus Bipow 2 Pro to idealny zapas energii na co dzień – jedno lub dwa pełne ładowania smartfona w ciągu dnia – idealne jeśli np. idziesz w góry na jeden dzień i potrzebujesz backup.
👉 20 000 mAh starczy na kilkukrotne ładowanie smartfona. Idealne, gdy planujesz dłuższy wyjazd offline np. pod namiot, kiedy do naładowania będą nie tylko dwa telefony, ale też inne urządzenia.

My podczas ostatniej podróży do Słowenii i Włoch używaliśmy tego zestawu do ładowania sprzętów. Mniejszy powerbank ładował nam telefony, a większy baterie drona.

👜 Waga i rozmiar – lekki czy cięższy zawodnik?

Nikt nie lubi dźwigać dodatkowych gramów w plecaku, czy torebce. My do tej pory mieliśmy dość dużą „cegłę”, dlatego ucieszyło nas, że sprzęty od Baseus są tak „małe”, lekkie, a równocześnie wydajne!
👉 Wersja 10 000 mAh waży jedynie 204 g – praktycznie tyle co telefon, zmieści się do kieszeni czy nerki.
👉 Model 20 000 mAh waży 356 g, ale zachowuje poręczne rozmiary, więc nadal łatwo go spakować w podróż.

🔌 Wbudowany kabel – zawsze pod ręką

Jednym z największych atutów Baseus Bipow 2 Pro jest pleciony kabel USB-C, wbudowany w obudowę.

👉 Nie musisz pamiętać o dodatkowym przewodzie, ani obawiać się, że coś Ci się zaplącze w torbie, czy plecaku. Kabel jest elastyczny, odporny na zginanie i – co ciekawe – możesz go użyć jako zawieszki do plecaka. Sprytne i praktyczne rozwiązanie, które sprawdza się szczególnie w podróży.

Wbudowany kabel jest dwukierunkowy! To znaczy, że naładujesz nim zarówno telefon, jak i sam powerbank.

Bardzo nam się to spodobało! Przede wszystkim dlatego, że jest to rzeczywiście praktyczne, a zintegrowany kabel jest bardzo wytrzymały.

🔎 Cyfrowy wyświetlacz LED – koniec z domysłami

Każdy, kto używał powerbanku, zna to uczucie: czy wystarczy mi jeszcze na jedno ładowanie, czy ta jedna migająca dioda, to jeszcze 25%, czy może już tylko 5%?
👉 Baseus Bipow 2 Pro rozwiązuje ten problem dzięki czytelnemu, cyfrowemu wyświetlaczowi LED. Widać na nim dokładny procent naładowania baterii – koniec ze zgadywaniem i niemiłymi niespodziankami, gdy energia rozładowuje się w najmniej odpowiednim momencie.

⚡ Szybkość ładowania i liczba portów

Kolejna ważna rzecz, to szybkość ładowania.
👉 Bipow 2 Pro oferuje do 22,5 W mocy ładowania i pozwala podłączyć aż trzy urządzenia naraz, np. smartfon zintegrowanym kablem USB-C, a tablet, czy słuchawki przez dodatkowe porty USB-C i USB-A.

Równie szybko ładuje się także sam powerbank. Różnica między tymi Baseusami, a naszym poprzednim powerbankiem była znacząca.

🛡️ Bezpieczeństwo przede wszystkim

Ładowanie musi być nie tylko szybkie, ale też bezpieczne.
👉 Baseus Bipow 2 Pro ma smart chip, który chroni urządzenia przed przegrzaniem, przeciążeniem, czy przepięciem. A system NTC dba o to, by ogniwa pracowały w bezpiecznej temperaturze. Możesz ładować spokojnie w podróży, nawet podczas słonecznych wakacji.

✈️ Powerbank w podróży samolotem

Dla osób często latających to ważne kryterium – nie każdy powerbank przejdzie kontrolę bezpieczeństwa. Obie wersje Bipow 2 Pro mieszczą się w limitach linii lotniczych i można je przewozić w bagażu podręcznym.

🎨 Powerbank, który ładnie wygląda

I na koniec coś dla oka 😊 Powerbank może być nie tylko praktyczny, ale też ładny! Powerbanki Baseus Bipow 2 Pro są dostępne jest w klasycznej czerni i bieli, a kabel jest tak zamocowany, że może służyć jako zawieszka, żeby zawsze był pod ręką (np. przytroczony do plecaka).

JAKI POWERBANK DO PODRÓŻY? NASZ WYBÓR TO BASEUS BIPOW 2 PRO.

Na rynku znajdziesz dziesiątki modeli, ale jeśli zależy Ci na kompaktowych wymiarach, dobrej pojemności i niezawodności – Baseus Bipow 2 Pro spełni oczekiwania. To sprzęt, który sprawdzi się zarówno w codziennym użytkowaniu, jak i w dalekiej podróży.

Po 3 tygodniach intensywnego użytkowania już wiemy, że ten sprzęt zostanie z nami na dużo dłużej!