Spis treści
Dziś nikt nie powinien mieć wątpliwości, że kask rowerowy to obowiązkowy ekwipunek każdego turysty rowerowego. Dzisiejsze kaski rowerowe to nie tylko ochrona głowy, ale także inteligentne funkcje jak np. zestaw głośnomówiący, czy system oświetlenia, który sprawia, że jazda jednośladem staje się bezpieczniejsza. Zobacz naszą recenzję inteligentnego kasku rowerowego Livall MT1 Neo. Dodatkowo, jeśli jeździsz na rowerze po Dolnym Śląsku, masz szansę wygrać jeden z trzech takich kasków lub jeden ze 80 kuponów rabatowych na jego zakup.
>> wygraj KASK ROWEROWY LIVALL MT1 NEO lub zniżkę na zakup!!! (wypełnij ankietę o turystyce rowerowej na Dolnym Śląsku!)
O tym, że bez kasku rowerowego nie wychodzę już z domu na rower (i absolutnie nie wypuszczę bez niego dzieci) przekonałam się dosłownie kilka tygodni temu. To była prosta asfaltowa droga przez las. Nagłe hamowanie (przyznaję się, niestety z mojej winy), sprawiło, że poleciałam przez kierownicę. Usłyszałam tylko stuk kasku uderzającego o asfaltową drogę. Na szczęście nie było tu ani krawężnika, ani wystających kamieni. Skończyło się na obtartej brodzie, łokciach, kolanach, olbrzymich siniakach na udach… i szoku. To był mój pierwszy tak poważny rowerowy upadek. Na szczęście wyszłam z niego w miarę cało. Ale nie chcę nawet myśleć o tym co by było, gdybym zapomniała o kasku…
BEZPIECZEŃSTWO PONAD WSZYSTKO
Główną rolą kasku jest zapewnienie nam bezpieczeństwa na wypadek upadku. Warto jednak mieć na uwadze, że posiadanie samego kasku to nie wszystko. Kask powinien być przede wszystkim odpowiednio dobrany do wymiaru naszej głowy oraz dobrze założony (paski muszą być dociągnięte, a kask powinien znajdować się 1-2 cm nad łukiem brwiowym). Jeśli nie jesteście pewni, czy robicie to dobrze, warto skonsultować się ze specjalistą.
INTELIGENTNY KASK ROWEROWY LIVALL MT1 NEO TO NIE TYLKO OCHRONA GŁOWY
Dzisiejsze kaski rowerowe mogą posiadać też szereg funkcji, które sprawiają, że wycieczki rowerowe są jeszcze bezpieczniejsze. Z dużą ciekawością poddaliśmy testom rowerowy kask Livall MT1 Neo, który można wygrać podczas Internetowego Badania Turystów Rowerowych Dolny Śląsk Rowerem.
Co mi się najbardziej spodobało:
-
ŚWIATŁA – LEPSZA WIDOCZNOŚĆ NA DRODZE
Wyposażenie kasku w światła, to pierwsza rzecz jaka rzuca się w oczy patrząc na kask LIVALL MT1 Neo. Są to zarówno światła zwiększające naszą widoczność podczas jazdy, jak i światła kierunkowe, które włączamy z poziomu kierownicy.
I choć według prawa o ruchu drogowym skręt powinniśmy sygnalizować ręką, gadżet w postaci świateł zwiększa naszą widoczność, a tym samym bezpieczeństwo na drodze.
Dodatkowo w kasku umieszczony jest akcelerometr, który uruchamia czerwone światło STOP w przypadku zmniejszenia prędkości jazdy. Sygnalizację STOP możemy też włączyć z poziomu kierownicy.
Świetna funkcja! Oświetlenie kasku sprawa się super, szczególnie po zmroku.
-
ZESTAW GŁOŚNOMÓWIĄCY
Rzecz, bez której można oczywiście żyć, ale bardzo ułatwia rowerowe wycieczki. Kask wyposażony jest w głośniki i mikrofon, dzięki czemu możemy np. słuchać wskazówek nawigacji głosowej, czy odebrać telefon podczas jazdy bez konieczności zatrzymywania się lub co gorsza, odbierania telefonu i przykładania go do ucha podczas jazdy.
Ta funkcja sprawdza się także dla tych, którzy lubią słuchać muzyki, audiobooków lub podcastów podczas wycieczek rowerowych, albo codziennych treningów. Zmiany piosenek dokonujemy pilotem na kierownicy. O tyle, ile podczas wycieczek rowerowych nie korzystam z tej funkcji, to podczas codziennej, wieczornej przejażdżki rowerem, już tak. Dźwięk z kasku dociera do uszu, ale w odróżnieniu od słuchawek, nie odcina nas od bodźców z zewnątrz, dzięki temu jest to zdecydowanie bezpieczniejsza opcja.
Tę funkcję można także wykorzystać jako walkie-talkie, jeśli jesteśmy na wycieczce z innymi posiadaczami tych kasków.
-
CZUJNIK UPADKU I ALERT SOS
Kask Livall MT1 Neo ma także czujnik upadku, który automatycznie przesyła powiadomienie SMS do ustawionego wcześniej kontaktu. Znajduje się tam informacja z lokalizacją GPS. Mój upadek na szczęście nie był na tyle poważny, żeby wysyłać alert SOS do Jacka.
Dodatkowo wiadomość SOS można wysłać także z poziomu przycisku na kierownicy.
-
APLIKACJA LIVALL RIDING NA TELEFON
Żeby można było korzystać z wszystkich funkcjonalności kasku, trzeba zainstalować na telefonie aplikację Livall Riding. W Aplikacji znajdują się informacje o dystansie, prędkości, czasie trwania, wycieczki, a do tego trasa przejazdu.
Możesz też zmienić tryb pracy świateł, czy ustawić numer połączenia SOS.
JAK SPRAWDZA SIĘ KASK LIVALL MT1 NEO W PRAKTYCE?
Początkowo bałam się, że kask wyposażony w dodatkowe funkcje będzie cięższy niż mój dotychczasowy. Okazało się, że jest wręcz przeciwnie. Kask waży 310 g i jest bardzo dobrze dopasowany do głowy. Jest dostępny w dwóch rozmiarach: 54-58cm (rozmiar M) 58-62cm (rozmiar L).
Kolejną moją obawą była wytrzymałość baterii. Okazuje się, że bateria w kasku trzyma dość długo. Jest to ok. 10 godzin, jeśli korzystamy tylko z funkcji światła, i od 3 do 6 godzin, jeśli dodatkowo słuchamy muzyki. Czas ładowania jest dość krótki, bo kask potrzebuje około 3 godzin do załadowania baterii o pojemności 450mAh, zatem w sam raz na jednodniową wycieczkę.
Kask jest bardzo porządnie wykonany. Przychodzi do nas w eleganckim pudełku i jest wyposażony dodatkowo w worek do przechowywania. Jeśli chodzi o model LIVALL MT1 Neo, to do wyboru mamy trzy kolory. Jednak inteligentnych kasków z różnymi funkcjami znajdziecie na stronie livall.pl znacznie więcej.
Moim zdaniem warto przyjrzeć się tym kaskom, bo ich funkcje naprawdę ułatwiają rowerowe życie, czyniąc nasze wycieczki jeszcze bezpieczniejsze i przyjemniejsze.
Wpis powstał w ramach współpracy reklamowej firmy livall.pl podczas Internetowego Badania Turystów Rowerowych na Dolnym Śląsku. LIVALL ufundował 3 kaski rowerowe MT1 Neo oraz 80 bonów zakupowych o wartości 100 zł na zakup dowolnych kasków.