Spis treści
- Dzień 1: KARPACKA TROJA, RUINY ZAMKU W ODRZYKONIU I REZERWAT PRZYRODY PRZĄDKI
- Dzień 2: SKANSEN W SANOKU I SPŁYW SANEM
- Dzień 3: PUNKTY WIDOKOWE NA PODKARPACIU, BIESZCZADZKIE DREZYNY I JEZIORO SOLIŃSKIE
- Dzień 4: JEZIORO SOLIŃSKIE
- Dzień 5: BIESZCZADZKA KOLEJKA LEŚNA I POŁONINY
- Dzień 6: ATRAKCJE W MUCZNEM DLA DZIECI I TORFOWISKA TARNAWA
- Dzień 7: ZAGRODA GARNCARSKA W MEDYNII GŁOGOWSKIEJ I ZAMEK W ŁAŃCUCIE.
- TYGODNIOWY URLOP NA PODKARPACIU Z DZIEĆMI
Poniżej przykładowy plan zwiedzania na tygodniowy urlop na Podkarpaciu.
Ten wpis jest częścią podsumowania naszej podróży po województwie podkarpackim w poszukiwaniu najciekawszych punktów widokowych i atrakcji dla dzieci. Jeśli jeszcze nie czytałeś poprzednich wpisów, koniecznie je nadrób.
Zobacz! Które widoki na Podkarpaciu nas zachwyciły? (klik)
Zobacz! Top 15 atrakcji dla dzieci na Podkarpaciu! (klik)
Plan w dużej mierze pokrywa się z naszym, choć sami na Podkarpaciu spędziliśmy 9 dni. Na kilka rzeczy przeznaczyliśmy jednak więcej czasu niż proponujemy w planie na tydzień np. w Bieszczadach spędziliśmy 3 pełne dni, a nie 2, jak jest poniżej oraz jeden calutki dzień przeznaczyliśmy na leniuchowanie w hotelu Arłamów. Nie znaczy to jednak, ze wyczerpaliśmy listę tutejszych atrakcji. Na wiele rzeczy nie starczyło nam czasu. O kilku z nich wspominam w poniższym planie.
Dzień 1: KARPACKA TROJA, RUINY ZAMKU W ODRZYKONIU I REZERWAT PRZYRODY PRZĄDKI
Jadąc z zachodu kraju na Podkarpacie na pierwszy przystanek wybieramy okolicę Jasła i znajdującą się tam Karpacką Troję. Spędzamy w niej ok. 2 godzin i jemy obiad w znajdującej się tu restauracji.
Następnie kierujemy się w stronę Krosna. Pierwszym punktem jest odwiedzenie Ruin Zamku w Odrzykoniu. Wchodzimy na dziedziniec zamku, idziemy też na spacer ścieżką przyrodniczą wokół niego. Następnie kierujemy się w stronę Rezerwatu Przyrody Prządki. Na zwiedzenie tych miejsc potrzeba ok. 3 godzin.
Niestety, spóźniamy się na godziny otwarcia Centrum Etnograficznego w Krośnie, wiec zostawiamy tą atrakcję na kolejny raz.
Wieczorem jedziemy jeszcze na rynek w Krośnie zjeść kolację i obiecane lody.
Noc spędzamy w Krośnie, w hotelu Pałac Polanka / Polanka Conference Center (klik)
Dzień 2: SKANSEN W SANOKU I SPŁYW SANEM
Z Krosna kierujemy się w stronę Sanoka. Zwiedzamy Muzeum Budownictwa Ludowego i korzystamy z tutejszej gastronomii zlokalizowanej w stylowych chatach: piekarni z przepysznymi bułkami na II śniadanie, kawiarni oraz karczmy.
Odwiedzamy też Zamek Królewski w Sanoku ze świetną kolekcją dzieł Beksińskiego i spacerujemy po sanockim rynku.
W drugiej części dnia spływamy Sanem pontonami od Zielony Ponton. Płyniemy z Sanoka do Międzybrodzia. Po drodze spotyka nas ulewa, co zmienia spływ w prawdziwą przygodę. Rezerwacje pontonów najlepiej robić przez stronę internetową z aktualnymi godzinami spływów i dostępnością (klik).
Noc spędzamy w hotelu Wiki Sanok (klik). Polecamy szczególnie tutejszą restaurację, dzieci z kolei ucieszą się z dużego placu zabaw z tyrolką.
Dzień 3: PUNKTY WIDOKOWE NA PODKARPACIU, BIESZCZADZKIE DREZYNY I JEZIORO SOLIŃSKIE
Trzeciego dnia ruszamy w stronę Jeziora Solińskiego. Po drodze odwiedzamy piękne punkty widokowe w Górach Słonnych – Słonne Serpentyny. Jedziemy do ruin klasztoru karmelitów bosych w Zagórzu, ruin zamku Sobień oraz na Szybowisko w Bezmiechowej Górnej.
W drugiej części dnia wybieramy się na podróż bieszczadzkimi drezynami. Dostępność drezyn można sprawdzić na stronie internetowej (klik).
Wieczór spędzamy nad Jeziorem Solińskim odwiedzając punkt widokowy w Polańczyku. Odwiedzamy też tutejszy cypel i idziemy zobaczyć pływające baseny.
Noc spędzamy w hotelu Hotelu Solina Resort Polańczyk(klik).
Dzień 4: JEZIORO SOLIŃSKIE
W pierwszej połowie dnia idziemy na kolej linową w Solinie. Wjazd wagonikiem na górę trwa 5 min, ale na całą atrakcję (wystawa w dolnej stacji, wjazd i zjazd, wieża widokowa, kawa w kawiarni i obiad w karczmie) przeznaczamy około 2 godzin. Niestety, Park Tajemnicza Solina był jeszcze wtedy nieczynny, Wam jednak polecamy go odwiedzić (już jest otwarty).
Następnie wśród straganów idziemy zobaczyć koronę zapory. Rozważamy zwiedzanie jej wnętrza, ale dla naszych córek nie byłaby to jeszcze duża atrakcja, więc zostawiamy to na kolejną wizytę. Spacerem docieramy do portu, skąd wypływają rejsy wycieczkowe po Jeziorze Solińskim.
W Bieszczadach śpimy w: Hotel Carpatia – Bieszczadzki Gościniec (klik) oraz Ośrodek w Zatwarnicy (klik).
Dzień 5: BIESZCZADZKA KOLEJKA LEŚNA I POŁONINY
Z samego rana idziemy na przejazd Bieszczadzką Koleją Leśną, a następnie odwiedzamy położony tuż obok Leśny Zwierzyniec w Lisznej.
Następnie kierujemy się w stronę Przełęczy Wyżnej, skąd wyruszamy na Połoninę Wetlińską. Jeśli macie więcej czasu, zdecydujcie się na dłuższe przejście, albo zdobycie też Połoniny Caryńskiej z Przełęczy Wyżniańskiej.
Na kolacje jemy kultowego Naleśnika Giganta w Chacie Wędrowca. Jeśli będziecie się tu wybierać pamiętajcie o tym, że to bardzo popularna miejscówka kulinarna w całych Bieszczadach.
Dzień 6: ATRAKCJE W MUCZNEM DLA DZIECI I TORFOWISKA TARNAWA
Poranek spędzamy w okolicy Zatwarnicy, w której znajduje się Botaniczny Plac w Zatwarnicy, a także Ekomuzeum „W krainie Bojków”.
Rano ruszamy do tzw. Bieszczadzkiego Worka, w którym znajduje się moc atrakcji dla dzieci. Po drodze zatrzymujemy się na chwilę przy Stanowisku edukacyjnym – Wypalanie Węgla Drzewnego. Najpierw odwiedzamy Pokazową Zagrodę Żubrów w Mucznem (ok. 20 min), później Pawilon Wystawowy Flory i Fauny Bieszczadów w Mucznem (ok. 40 min) oraz wdrapujemy się na wieżę widokową na Jeleniowatym (ok. 1 h w dwie strony).
Uwaga! Pamiętaj by zadzwonić i zarezerwować wejście na konkretną godzinę do pawilonu wystawowego bo o konkretnej godzinie może wejść tylko 25 osób.
Na obiad polecamy zatrzymać się w karczmie przy Siedlisku Carpathia, po drugiej stronie ulicy.
W drugiej części dnia ruszamy na płaski szlak po Torfowiskach w Tarnawie Wyżniej (łącznie ok. 1 h). Gdyby nasze dziewczynki miały więcej sił i nie wymęczyły dzień wcześniej na Połoninach, z pewnością ruszylibyśmy na Bukowe Berdo (szlak z Mucznego to 5,6 km i niemal 2,5 h w jedną stronę).
Po drodze na Torfowiska zatrzymujemy się na platformie widokowej, skąd podziwiać można bobry. Niestety, nam się to nie udaje. Zastanawiamy się też nad pójściem do Leśniczówki (przez Leśniczówkę prowadzi łagodniejszy szlak na wieże widokową na Jeleniowatym).
Wyjeżdżamy z Bieszczad. Noc spędzamy w Rzeszowie, który zachwyca nas atmosferą na rynku, nawet w dość deszczowe popołudnie. Obiecujemy sobie, że do tego miasta koniecznie musimy wrócić. W Rzeszowie śpimy w hotelu Falcon (klik).
Dzień 7: ZAGRODA GARNCARSKA W MEDYNII GŁOGOWSKIEJ I ZAMEK W ŁAŃCUCIE.
Ostatni dzień na Podkarpaciu spędzamy w okolicy Rzeszowa. Z serca Bieszczad jedzie się tu około 3 godzin. Najpierw odwiedzamy Medynię Głogowską ze świetną wystawą poświęconą tradycji garncarstwa na tym terenie.
Następnie kierujemy się w stronę Zamku w Łańcucie. Tu decydujemy się na zwiedzanie ogrodów zewnętrznych, wewnętrznych, a także interaktywną wystawę w Starej Oranżerii. Do Zamku w Łańcucie wrócimy jeszcze na dłużej. Teren jest olbrzymi i spokojnie można w nim spędzić cały dzień. Tylko koniecznie kupcie bilety z wyprzedzeniem, bo na miejscu w sezonie może już nie być miejsc na zwiedzanie głównych atrakcji.
TYGODNIOWY URLOP NA PODKARPACIU Z DZIEĆMI
Tydzień na Podkarpaciu szybko minął. W głowie mamy pełno wspomnień i jesteśmy przekonani, że na pewno przyjedziemy tu znów. Chcielibyśmy więcej czasu przeznaczyć na zwiedzanie Rzeszowa, Przemyśla, Krosna, a także odwiedzić Rezerwat Sine Wiry, wejść na Bukowe Berdo i Tarnicę w Bieszczadach, a także zobaczyć polecany przez wiele osób Beskid Niski.
Zatem do następnego razu!
Ten wpis jest częścią wpisu o najlepszych atrakcjach na Podkarpaciu, który powstał przy współpracy z Województwem Podkarpackim.
Zobacz inne materiały, które powstały podczas tego wyjazdu