Spis treści
Jeśli szukasz hotelu w Malakce, musisz koniecznie spojrzeć na butikowy The Settlement Hotel Melaka w portugalskiej dzielnicy miasta. Prócz miejsca do spania na naprawdę wysokim poziomie, dostarczy Ci także niezapomnianych wrażeń. Zapewniam Cię, tego noclegu nie zapomnisz przez długie lata, a sam hotel stanie się jednym z powodów by ponownie wrócić do Malakki.
Obudziłam się w wielkim drewnianym łóżku. W powietrzu unosił się zapach starego drewna. Cichutko zeszłam z łóżka wydostając się zza gęsto tkanej moskitiery, tak by nie obudzić małych towarzyszy podróży. Każda minuta spokoju jest na wagę złota, a filiżanka herbaty wypita w spokoju liczy się podwójnie. Wyszłam na taras, na dworze pachniało kwiatami. Było cicho i pomimo wczesnej pory bardzo gorąco. W klimatyzowanym wnętrzu zupełnie tego nie odczuwałam. Usiadłam na schodach i wsłuchałam się w ciszę ogrodu. Ptaki ćwierkały, a ja cieszyłam się, że na nocleg w Malacce wybraliśmy właśnie to miejsce.
HISTORIA NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI
The Settlement Hotel to mały, butikowy hotel w Melakce położony w portugalskiej dzielnicy miasta. Hotel oferuje pokoje w 4 gwiazdkowym standardzie, ale nas zainteresowały drewniane wille w majalskim stylu położone na tyłach budynku, w małym, zadbanym ogrodzie.
Jednak to miejsce to coś więcej niż hotel, to antykwariat i galeria sztuki. Właściciel dba o szczegóły i duszę tego miejsca. Jeździ po świecie w poszukiwaniu antyków i pięknych rzeczy. Tym sposobem przed wejściem do hotelu wyłożone są kafelki z meczetu Palembank na Sumatrze. Tuż obok stoi 350-letnie łóżko sułtana z tego samego miasta. Co ciekawe… Malakka została założona właśnie przez księcia Palembang. Więc historia widoczna jest tutaj na każdym kroku.
W hotelu panuje rodzinna atmosfera, a samo miejsce słynie z wysokiej jakości obsługi. To chyba jedyny taki hotel w Malakce, gdzie goście hotelowi mają dostęp do galerii sztuki i mebli, które są poddawane renowacji.
Do tego bar na dachu budynku, restauracji w ogrodzie, basenu oraz strefy spa.
TRADYCYJNA MALAJSKA WILLA – POCZUJ SIĘ JAK W XVII WIECZNEJ MALEZJI
Wrócę jednak do tego dlaczego wybraliśmy akurat ten hotel w Malakce.
Chcieliśmy poczuć klimat historycznej Malezji. W końcu Malakka reklamuje się jako brama do historii Malezji.
<< Przeczytaj więcej o Malacce na naszym blogu >>
Piękne, drewniane, jednoizbowe domki z łazienką i tarasem zostały zbudowane przez rzemieślników bez użycia gwoździ. Ich głównym budulcem jest drewno i bambus.
Każdy szczegół willi jest tu dopracowany. Jednak największym faworytem jest łóżko księżniczki! Te poranki będziemy pamiętać na bardzo, bardzo długo.
Tradycyjne nie znaczy, że pozbawione wygód współczesnego świata. Każdy domek ma klimatyzator! Co w takim klimacie jest zdecydowanie zbawieniem dla nieprzyzwyczajonego do wysokich temperatur Europejczyka.
HOTEL W MALAKCE – KOMU POLECAMY?
The Settelment Hotel to idealne miejsce na romantyczny wypad we dwoje, ale także dla rodzin z dziećmi. Po całodziennym zwiedzaniu taras i mały ogród oraz basen to idealne miejsce do odpoczynku i zabawy.
Sara świetnie czuła się też biegając po głównym budynku i galerii sztuki ze swoją nową koleżanką Nataszą (skąd ona bierze siły na zabawę po całym dniu zwiedzania?).
GDZIE JEST THE SETTLEMENT HOTEL?
Hotel położony jest na obrzeżach portugalskiej dzielnicy. Dojazd do centrum grabem, albo taksówką zajmuje około 10 minut i kosztuje, 8-9 MYR. Do Dutch Square można też dojść na piechotę w ok. 30 min. Hotel oferuje także własny transport do miasta (w cenie noclegu).
W pobliżu jest kilka miejsc, w których można zjeść, tzw. hawkery, w których ceny są zdecydowanie niższe niż w centrum miasta, a jedzenie smaczne, co potwierdzają tłumnie zasiadający tam lokalsi. Dla nas to olbrzymi plus, bo to nie są miejsca turystyczne, dzięki temu z jednej strony możecie zobaczyć jak wyglądają PRAWDZIWE miejscówki w Malezji, a nie takie nastawione na turystów i co tu kryć… na instagramowe fotki :P.
Poszliśmy też na spacer w stronę morza. Niestety trafiliśmy na odpływ i wybrzeże nie wyglądało zbyt zachęcająco. Spacerowaliśmy tuż obok malutkich domków, w których do dziś mieszkają potomkowie Portugalczyków. To właśnie tutaj, w muzułmańskim kraju, napotkaliśmy m.in. figurę Chrystusa Odkupiciela. Przy okazji, rozmawialiśmy później z urodzonym w Indiach, ale mieszkającym w Cameron Higlands … katolikiem o tym, że dzielnica portugalska pięknie wygląda w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Domy są przyozdobione światłami, a na placu pod Chrystusem urządzany jest… jarmark świąteczny!
<< Pobyt w Malace był częścią naszej podróży 100 dni w Azji z dwójką dzieci. Zobacz naszą trasę >>
<< Podsumowanie 30 dni w Singapurze i Malacce >>
Dziękujemy The Settlement Hotel Melaka za gościnę. Więcej informacji i zdjęcia hotelu znajdziecie na ich stronie internetowej.