Spis treści
- ZBIERAJ SIĘ W GÓRY SOWIE: STARTUJEMY NA PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ
- WĘZEŁ SZLAKÓW NA PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ – CZYLI GDZIE IDZIEMY? JAK DOJŚĆ NA KALENICĘ? JAK DOJŚĆ NA WIELKĄ SOWĘ?
- SCHRONISKO ZYGMUNTÓWKA – IDEALNY CHILL W GÓRACH SOWICH
- JAK DOJŚĆ DO SCHRONISKA ZYGMUNTÓWKA Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ?
- ZBOCZEM RYMARZA, PRZEZ ZIMNĄ POLANKĘ I SŁONECZNĄ NA KALENICĘ
- WIEŻA WIDOKOWA NA KALENICY
- JAK DOJŚĆ NA KALENICĘ Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ?
- REZERWAT PRZYRODY BUKOWA KALENICA
- BIELAWSKA POLANKA I WIDOKOWY NIEBIESKI SZLAK DOSTĘPNY NAWET DLA WÓZKÓW
- *AMBITNA TRASA W GÓRACH SOWICH – ÓSEMKA PRZEZ TRZY SZCZYTY KALENICA, WIELKA SOWA, MAŁA SOWA
- KALENICA, WIEŻA WIDOKOWA NA KALENICY, PRZEŁĘCZ JUGOWSKA PRAKTYCZNIE
- WESPRZYJ BLOGA ZBIERAJSIE.PL! POSTAW NAM KAWĘ
Kalenica to trzeci pod względem wysokości szczyt Gór Sowich. Choć przyznam Wam w sekrecie, że moim zdaniem widok z wieży widokowej na szczycie jest o niebo lepszy niż ten z Wielkiej Sowy. A to, biorąc pod uwagę fakt, że wieża widokowa na Wielkiej Sowie jest zamknięta do maja 2023 sprawia, że chcąc podziwiać widoki z góry, po prostu musisz wejść na Kalenicę
Kalenica stała się celem naszej wycieczki w Góry Sowie w pierwszej połowie sierpnia, wyjątkowo zdobyliśmy ją bez dziewczynek. Sara i Iga ten dzień spędzały u babci. Ja byłam chwilę po chorobie, ale zamiast o wylegiwaniu się na kanapie, marzyłam o górskim spacerze. Co prawda ambitnie zaplanowałam niemal 23 km trasę w kształcie ósemki zdobywając trzy najwyższe szczyty Gór Sowich. Ostatecznie, osłabienie organizmu dało o sobie znać i zrobiliśmy „tylko” 9,7 km zdobywając Kalenicę!
Jeśli ktoś miałby jeszcze mniej siły, jest też opcja by pójść na zaledwie 1,4 km spacer (w dwie strony!) do Schroniska Zygmuntówka i… też będzie ciekawie i bardzo widokowo i… smacznie! Na pierwszy raz w górach idealnie.
W tym wpisie pokażę Wam jednak wszystkie trzy (a właściwie cztery) propozycje tras z Przełęczy Jugowskiej a szczegółowo opiszę ten fragment, który udało nam się przejść.
ZBIERAJ SIĘ W GÓRY SOWIE: STARTUJEMY NA PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ
Kalenicę postanowiliśmy zdobyć od strony położonej na wysokości 801 m n.p.m. Przełęczy Jugowskiej. Leży ona pośrodku masywu Gór Sowich pomiędzy Rymarzem (913 m n.p.m.) oraz Kozią Równią (930 m n.p.m.). Przełęcz znajduje się na trasie pomiędzy Nową Rudą a Dzierżoniowem i Pieszycami. Już samo pokonanie tej pełnej serpentyn drogi wśród wysokich sowiogórskich bukowych i bukowo-świerkowych lasów, to wielka przyjemność.
Wspomniana droga istnieje tu już od XVII wieku. Niegdyś wożono tędy węgiel z kopalni w Nowej Rudzie i Jugowie. A w XIX wieku istniał tu także skład węgla i drewna. Jeśli chodzi o turystyczne wykorzystanie tego miejsca, to z czasem stało się dość popularne za sprawą dobrych warunków do uprawiania sportów zimowych, a także skrzyżowania dróg na pobliskie szczyty, którymi później wytyczono liczne szlaki. Na przełęczy znajduje się parking oraz bar Jugówka.
WĘZEŁ SZLAKÓW NA PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ – CZYLI GDZIE IDZIEMY? JAK DOJŚĆ NA KALENICĘ? JAK DOJŚĆ NA WIELKĄ SOWĘ?
Na Przełęczy Jugowskiej spotkają się liczne szlaki. Planowanie stąd wycieczek, to prawdziwa przyjemność i wielkie wyzwanie bo… chce się zobaczyć wszystko za jednym zamachem.
Początkowo zaplanowałam 23 km trasę z Przełęczy Jugowskiej przez Schronisko Zygmuntówka, Słoneczną, Kalenicę, Rezerwat przyrody Buki Kalenickie, Bielawską Polankę, ponownie Przełęcz Jugowską, Kozią Równie, Kozie Siodło, Wielką Sowę i Małą Sowę i ponownie Przełęcz Jugowską. Jeśli masz ochotę na ambitniejsze przejście zobacz tę trasę na mapie (klik), a potem koniecznie podziel się ze mną wrażeniami, bo mam nadzieję kiedyś zrealizować ten plan.
Powyższą trasę można podzielić na trzy mniejsze:
- Krótką pętelkę z Przełęczy Jugowskiej do Schroniska Zygmuntówka czerwonym szlakiem i kawałek drogą dojazdową – 1,4 km, 90 metrów przewyższeń, ok. 34 min marszu
- Pętle na Kalenicę czerwonym i niebieskim szlakiem – 9,7 km, 462 m przewyższeń, ok. 3:10 h. Kalenicę można zdobyć też szybciej, wchodząc i schodząc tym samym czerwonym szlakiem, wtedy do pokonania mamy 6,8 km, 2:15 h
- Pętle (a właściwie ósemkę) na Wielką Sowę i Małą Sowę żółtym i czerwonym szlakiem – 13,8 km, 433 m przewyższeń, 4:12 h
To co?
Idziemy? Obieramy czerwony szlak i tuż przy drewnianej sówce wchodzimy do lasu.
SCHRONISKO ZYGMUNTÓWKA – IDEALNY CHILL W GÓRACH SOWICH
Schronisko Zygmuntówka im. Zygmunta Scheffnera leży na wysokości 740 m n.p.m. na zboczach góry Rymarz. Budynek powstał tuż przed II Wojną Światową, w 1938 roku. Jako jedno z niewielu górskich schronisk uniknęło dewastacji w trakcie wojny oraz czasach PRL. Niegdyś na Przełęczy Jugowskiej działały aż trzy schroniska, a zostało tylko ono. Na szczęście, bo widoki i oferta tego miejsca powala na kolana i sprawia, że chce się tu po prostu być.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Schronisko powstało na skutek zaangażowania Towarzystwa Sportów Zimowych z Bielawy, początkowo nazywane było po prostu Skihutte, obsługując narciarzy w okolicy przełęczy. Dziś Tuż obok znajdują się trasy narciarskie o łącznej długości 3300 m, szkółka narciarska, czy wypożyczalnia sprzętu.
Może wybierzemy się tu zimą i sprawdzimy ofertę na własnej skórze. A tymczasem polecamy jako przystanek podczas górskich wędrówek. Choć samo schronisko może być także celem samym w sobie, jeśli macie ochotę na krótki spacer, albo obiad z pięknym widokiem lub deser… lub piwo z pobliskiego Browaru Wielka Sowa, który znajduje się na Dolnośląskim Szlaku Wina i Piwa, który właśnie odkrywamy w ramach kampanii #SzlakMaSmak.
JAK DOJŚĆ DO SCHRONISKA ZYGMUNTÓWKA Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ?
Do Schroniska Zygmuntówka możesz dojść po prostu czerwonym i zielonym szlakiem. Droga ma 600 metrów, jest szutrowa, ale miejscami dość stroma.
Można też w miejscu, w którym szosa skręca o 90 stopni, a szlak wchodzi w las, wybrać szutrową drogę, następnie po około 300 metrach, na Rozwidleniu pod Zygmuntówką skręcić w prawo w czerwony i niebieski szlak. Droga będzie wiodła wąską, miejscami stromą i kamienistą ścieżką przez las.
My idąc na Kalenicę, pokonujemy ją od strony Zygmuntówki, by tu na rozwidleniu szlaków wybrać czerwony wiodący „w górę” w stronę najpierw Słonecznej, a później Kalenicy.
ZBOCZEM RYMARZA, PRZEZ ZIMNĄ POLANKĘ I SŁONECZNĄ NA KALENICĘ
Zanim jednak dojdziemy na pierwszy szczyt wędrujemy po zboczach góry Rymarz. W pewnym momencie dochodzimy do miejsca, w którym szlak skręca lekko w lewo. Zachęcam by się tu na chwilę zatrzymać i skręcić w prawo w stronę wyciągów. Miłośników pięknych widoków zachęcam do tego, by zeszli kawałek w dół – nie będziecie żałować 😊
Wędrujemy dalej. Droga jest różnorodna. Prowadzi zarówno wysokimi trawami i lasem. Trawą, szutrą i kamieniami – mamy rozbieżną opinie co do tego czy można byłoby jechać tu wózkiem (dobrym, terenowym) – ja uważam, że ciężko, Jacek mówi, że dałby radę. Mijamy Zimną Polankę, na której do czerwonego szlaku dołącza szlak żółty. Jest tu też miejsce odpoczynku. Szlak jest przyjemny, prowadzą tędy też drogi rowerowe (czarna Bielawa, niebieska Bielawa). Nieopodal Kalenicy przy szlaku znajdują się skałki. Szczyt Kalenicy jest rumowiskiem skalnym.
WIEŻA WIDOKOWA NA KALENICY
Jesteśmy na szczycie! Na trzecim pod względem wysokości szczycie Gór Sowich (po Małej Sowie – 972 m n.p.m.) i Wielkiej Sowie – 1015 m n.p.m.). Kalenica wznosi się na wysokość 964 m n.p.m. Szczyt jest zalesiony więc jedyną szansą na podziwianie widoków jest wejście na wieże widokową.
20 metrową wieża widokowa na Kalenicy została wybudowano tutaj jeszcze w 1933 roku z inicjatywy Towarzystwa Sowiogórskiego. Początkowo nosiła imię feldmarszałka Paula von Hindenburga.
Metalowa wieża widokowa niestety nie jest w najlepszym stanie, ale wciąż jest otwarta i udostępniona do zwiedzania (więc ufam, że jest bezpiecznie). Warto mieć to na uwadze wędrując z dziećmi, by albo zrezygnować z wejścia, albo mocno trzymać je na górze, by przypadkiem nie znalazły luki w szczebelkach. Wstęp na wieżę jest bezpłatny, ale warto przeczytać regulamin, który mówi, że na wieży w jednym momencie może być maksymalnie 20 osób (niestety nikt nie zwraca na to uwagi).
Z ciekawostek warto dodać, że Kalenica była nazywana Górą Wieżą – Turmberg, a wcześniej Krowią Góra – Kuhberg.
Pod wieżą są ławki, wiata turystyczna i miejsce na ognisko. Jest też dużo spokojniej niż na pobliskiej Wielkiej Sowie. Choć nie wiem, czy z powodu remontu sowiogórskiej wieży więcej osób nie zdecyduje się na zdobycie Kalenicy. Do czego sama Was przecież namawiam 😊
JAK DOJŚĆ NA KALENICĘ Z PRZEŁĘCZY JUGOWSKIEJ?
Wrócić można tą samą drogą (3,4 km od przełęczy Jugowskiej czerwonym szlakiem, 1:15 w górę, 1:00 w dół, 257 m przewyższenia) albo zrobić pętle i wracać inną drogą. Droga choć dłuższa, a miejscami stroma, jest bardzo przyjemna oraz miejscami bardzo widokowa co sprawia, że nie warto dać się pokusie krótszej opcji.
My wybieramy opcję dłuższą, bo nie lubimy dróg na skróty i „odhaczania” kolejnych szczytów i atrakcji. Najpierw czerwonym szlakiem schodzimy do Bielawskiej Polanki, a później niebieskim szlakiem wędrujemy szutrową drogą trawersując szczy góry Żmij 887 m n.p.m.), Kalenicy i Słonecznej. Wybierając tą opcję trzeba się liczyć z tym, że czeka nas 368 m zejść, a potem 205 m podejść. Łącznie 6,3 km wędrówki, która według mapy powinna zająć ok 1:55 h.