Spis treści
Zadzieram głowę. Sosny tańczą nade mną na tle błękitnego nieba. Igliwie pachnie tak intensywnie, że aż oczyszcza nozdrza. Stawiam delikatnie stopę w japonkach na leśnej ścieżce. Słyszę trzask i czuję mrowienie w stopie, to szyszka. Już mam ochotę krzyknąć „ała”, ale wyprzedzają mnie dziewczyny. Wyposażone w potężnego jednorożca maszerują na pobliską plażę głośno się przy tym ekscytując. Zza drzew wyłania się połyskująca tafla jeziora. Cicho. Spokojnie. Radośnie. Idealnie!
Mimo że za oknem już jesień, w głowie wciąż tlą mi się krajobrazy, uczucia i zapachy minionych wakacji. Dziś chciałabym pokazać Wam miejsce, w których spędziliśmy kilka sierpniowych dni. Zatrzymaliśmy się w małym domku letniskowym na zalesionym cyplu na Jeziorze Lubiąż w Lubniewicach. Przystań Lubniewice to była nasza baza wypadowa do bliższych i dalszych wycieczek. Choć trzeba przyznać, że sam ośrodek oferuje wiele atrakcji. Szczególnie dla rodzin z dziećmi.
Opowiadam o tym miejscu zarówno pod kątem przyszłorocznych wakacji, ale także ciepłych jesiennych weekendów. Co prawda na wodne szaleństwo raczej nie ma już co liczyć, ale na długie leśne spacery, czy rejsy po jeziorze już tak.
Bo my do Lubniewic i pobliskich lasów bardzo chcielibyśmy wrócić jesienią.
Zobacz! Co odkryliśmy nad Jeziorem Lubniewsko w Lubniewicach?
LEŚNY RESORT „PRZYSTAŃ LUBNIEWICE”, CZYLI MAGIA MIESZKANIA W LESIE
Ośrodek wypoczynkowy „Przystań Lubniewice” położony jest w lesie. Domki i pawilony z apartamentami rozrzucone są pomiędzy wysokimi sosnami. Pod stopami na próżno szukać równo przystrzyżonych trawników, jest za to dużo szyszek i leśnych traw. Idealne miejsce dla kogoś kto chciałby być równocześnie w lesie, ale jednak nie chce wybierać się pod namiot.
Teren jest dość duży, jednym słowem jest gdzie spacerować. Nawet z wózkiem dziecięcym. Do centrum Lubniewic spacerem jest stąd około 20 minut. A sam obiekt od strony zachodniej nie graniczy z żadnym innym ośrodkiem i można wyruszyć na długi spacer po leśnych ścieżkach.
PRZYSTAŃ LUBNIEWICE OD WSCHODU DO ZACHODU
Ogromnym atutem ośrodka jest jego położenie. Prócz wspominanego lasu są tu dwie plaże. Jedna, zagospodarowana. Z piaszczystą plażą, pomostem i tawerną. Jest zorientowana na wschód. Stąd można podziwiać piękne wschody słońca i spędzać całe dnie na wodnych harcach.
Prócz cienia, jaki dają wysokie sosny na skraju plaży i nad placem zabaw dla dzieciaków, jest też duża altana ze stolikami. Pod kątem podróżowania z niemowlakami jest to bardzo praktyczne. Starszaki bawią się nad wodą, a maluch może skryć się przed słońcem w cieniu.
Tuż obok jest też tawerna i strefa odpoczynku z leżakami.
Druga plaża jest bardziej dzika. Ukryta za domkami i wysokimi drzewami. W ciągu dnia jest zacieniona, ale wieczorem można stąd podziwiać zachód słońca <3. Dzika plaża ma łagodne piaszczyste zejście do wody i widać stąd lubniewicką wyspę miłości – w kształcie serca. Był plan żeby dopłynąć tam naszym jednorożcem, ale w połowie drogi nasze dziewczyny się rozmyśliły.
ATRAKCJE DLA DZIECI W PRZYSTANI LUBNIEWICE
Największą atrakcji dla dzieci jest las, plaża i jezioro, ale jeśli potrzebujecie czegoś więcej to na terenie ośrodka czeka plac zabaw, boiska do piłki siatkowej i kort tenisowy.
Można wypożyczyć tu sprzęt wodny (kajaki, łódki). A swój przystanek ma tramwaj wodny.
COŚ DLA CIAŁA I DUCHA W PRZYSTANI LUBNIEWICE
W Przystani Lubniewice znajduje się restauracja, która oferuje śniadania, obiady oraz kolacje. Próbowaliśmy! Jest smacznie i zdrowo (i suto, dla nas wręcz za dużo :P).
Z kolei w tawernie przy plaży można skorzystać oferty fast-foodów.
W Przystani Lubniewice odbywają się także koncerty i wydarzenia kulturalne.
CO ROBIĆ NAD JEZIOREM JESIENIĄ?
Jeśli zastanawiacie się czy wyjazd nad jezioro jesienią to dobry pomysł. Podpowiadamy: TAK! W tym roku byliśmy w Lubniewicach już dwa razy, w czerwcu i sierpniu. Pogoda była różna, także jesienna. Wciąż mamy apetyt na więcej, a do leśnych spacerów i rejsów po jeziorze wcale nie trzeba upału i … wakacyjnego tłoku.
Tym bardziej, że jesień w tutejszych lasach musi być OBŁĘDNA!
Co zatem można robić w Lubniewicach jesienią?
- Spacerować szlakiem Michaliny Wisłockiej wokół jeziora
- Odwiedzić Zamek Książąt Lubomirskich
- Poczuć klimat Lubniewic (polecamy szczególnie kawiarnie i smażalnie ryb)
- Popłynąć w rejs motorówką lub rowerem wodnym wokół wysp na Jeziorze Lubiąż
- Szukać grzybów, albo pięknych widoków wokół jeziora Lubiąż lub Lubniewsko
- Pojechać na wyprawę rowerową wokół jeziora Lubniewsko (ok 22 km)
- Siedzieć na pomoście i delektować się ciszą jeziora po sezonie.
- Wstać na wschód słońca…
- … albo chociaż pójść na spacer w stronę zachodzącego słońca.
PRZYSTAŃ LUBNIEWICE, NA CO MOGĘ LICZYĆ, CZYLI STANDARD LEŚNEGO ŻYCIA
Na koniec kilka praktycznych informacji. Przystań Lubniewice znajduje się na ulicy Spacerowej. Więcej informacji o ośrodku i kontakt znajdziecie na facebooku.
Ośrodek jest właśnie w trakcie reorganizacji i już niebawem wystartuje nowa strona internetowa.
Część domków jest remontowana. A obiekt odświeżany, a wiele domków remontowanych. Trzymamy kciuki bo ten teren ma ogromny potencjał!
W ofercie znajduje się tu kilka rodzajów standardu noclegów i wielkości domków: domki, domki deluxe i całoroczne apartamenty w pawilonach. W przyszłym roku ma być także nowe pole namiotowe i miejsce na krótkoterminowe przyjazdy przyczep i kamperów.
Domek, w którym spaliśmy był w standardzie turystycznym ośrodka wypoczynkowego.