OPINIE O THULE CHARIOT CROSS 2, CZYLI NIEZBĘDNY SPRZĘT DLA AKTYWNEJ RODZINY Z DZIEĆMI

Przyczepkę Thule Chariot Cross 2 przetestowaliśmy w każdych warunkach. W wersji z kołami i z płozami. Z zestawem rowerowym, zestawem narciarskim, zestawem do biegania lub po prostu jako 4 kołowy wóz dla 2 dzieci. Jeździły w nim zarówno nasze dziewczynki (5 i 3 latka), jak i pies! Cała trójka była bardzo zadowolona. W sumie to cała piątka, bo my – rodzice – też bardzo lubimy tę przyczepkę. Choć jesteśmy świadomi także jej minusów.

Thule Chariot Cross 2 to prawdziwy kameleon. Może być wózkiem, przyczepką rowerową, przyczepką do nart biegowych, a także saniami. Jeśli aktywność to cecha waszej rodziny, warto o niej pomyśleć – niezależnie od pory roku.

Prawdę powiedziawszy aktualnego modelu przyczepki Thule Chariot Cross 2 (dwuosobowa) zaczęliśmy używać późną jesienią i zimą. W trudnych warunkach radziła sobie zdecydowanie lepiej niż zwykła spacerówka i pozwoliła nam pozostać aktywną rodziną także w czasie niepogody.

AKTYWNE RODZICIELSTWO Z NIEMOWLAKIEM? DZIĘKI PRZYCZEPCE THULE ZACZĘLIŚMY JEŹDZIĆ NA NARTACH BIEGOWYCH

Kilka lat temu, kiedy urodziła się Sara, szukaliśmy pomysłu na zimową aktywność całą rodziną. Jazda na nartach zjazdowych, na których jeździłam, nie wchodziły w grę. Bo jak? Z dzieckiem w nosidle?! Wtedy trafiliśmy na przyczepki wielofunkcyjne Thule z zestawem narciarskim.

Super! I tak zaczęliśmy jeździć na nartach biegowych z dzieckiem! Bardzo to lubiliśmy. Dla nas to była dawka ruchu, aktywności, a dla maleńkiej Sary ukrytej w cieplutkim śpiworku, potężna dawka świeżego powietrza. Kiedy wkładaliśmy ją do przyczepki i zaczęliśmy sunąć po śnieżnobiałym lesie natychmiast usypiała.

Z Iga niestety się nie udało tego powtórzyć. Trafił nam się bardzo ciepłolubny egzemplarz i nie mogliśmy sobie pozwolić na kilka godzin na mrozie. Zobaczymy jak będzie w tym roku, bo już nam trochę tęskno do tego typu aktywności. Tym bardziej, że chcielibyśmy żeby Sara zaczęła już jeździć sama.

PRZYCZEPKA THULE CHARIOT CROSS 2 Z ZESTAWEM NARCIARSKIM

Ale jak to działa? Otóż żeby zacząć jeździć z przyczepką Thule na nartach, trzeba dokupić osobny zestaw narciarski. W jego skład wchodzą płozy, pas biodrowy i sztywne pałąki do holu.

Rozstaw płoz w jednoosobowej przyczepce jest szerszy niż normalne ślady nart, więc czasami poczujecie pewien opór przecierając nowe szlaki. Z dwuosobową przyczepką jest jeszcze trudniej (bo i pakunek nieco cięższy). Ale warto napisać, że mimo dodatkowych kilogramów do ciągnięcia, przyczepka nie powoduje szczególnie dużego obciążenia. Idzie się z nią bardzo przyjemnie.

Z zestawu narciarskiego korzystaliśmy też bez biegówek. Po prostu zakładaliśmy płozy do przyczepki i przypinaliśmy pas biodrowy idąc na górską zimową wycieczkę. Właśnie w taki sposób zabraliśmy naszą Azje pierwszy raz w góry, Miała 3-miesiące, więc trochę za mało na długą, samodzielną wędrówkę w śniegu, a przyczepka okazała się być idealna!

PRZYCZEPKA THULE CHARIOT CROSS Z ZESTAWEM ROWEROWYM

Chociaż pierwszą i podstawową funkcją Thule Chariot Cross jest pomoc rodzicom w bezpiecznym i komfortowym przewożeniu dzieci podczas jazdy na rowerze, to my skorzystaliśmy z tej opcji dopiero w tym roku. Przewagą przyczepki nad zwykłym fotelikiem rowerowym jest fakt, że nie musimy się martwić o to, co zrobić gdy dziecko uśnie. Po prostu odchylamy siedzisko i jedziemy dalej! Warto dodać, że w wersji dwuosobowej każde oparcie odchyla się niezależnie.

W zestawie rowerowym Thule znajduje się pałąk i mocowanie do roweru. Żeby przemienić czterokołową przyczepkę w wersje rowerową odpinamy przednie kółka i do mocowania zakładamy sztywny hol do roweru.

O ile sama przyczepka, pomimo dodatkowych kilogramów, nie powoduje jakiegoś odczuwalnego obciążenia, to już dwójka dzieci w środku robi różnicę. Szczególnie jeśli na „pakę” wrzuci się jeszcze rower jednego z maluchów.

I choć nie jest to standardowa sytuacja, to zarówno Chariot Cross jak i Jacek dał radę, kiedy musieliśmy przejechać kawałek dość ruchliwą drogą i dla bezpieczeństwa woleliśmy, żeby Sara nie jechała tam na własnym rowerze.

THULE CHARIOT CROSS 2 – AMORTYZACJA

Już same duże koła zapewniają komfort podróżowania, ale Thule Chariot Cross ma jeszcze amortyzację z możliwością płynnej regulacji. To duży plus, bo amortyzację można dopasować do obciążenia przyczepki (lub preferencje dziecka).

Sztywny hol (zarówno na rowerze jak i w zestawie narciarskim) także przyczynia się do zwiększenia komfortu dziecka. Ma to jednak także swoją wadę – olbrzymi promień skrętu, jeśli przyjdzie Wam zawracać gdzieś na trasie. W obu przypadkach (narty i rower), do nawrotki potrzeba sporo miejsca i trzeba się trochę namanewrować.

 

PRZYCZEPKA THULE CHARIOT CROSS 2 JAKO WÓZEK SPACEROWY DLA DWÓJKI

Używaliśmy przyczepki Thule także jako wózek spacerowy i to w różnych konfiguracjach. Iga, Iga z Azją, Iga z Sarą, czy wszystkie trzy na raz. Sara jest już co prawda świetnym piechurem i do wózka raczej nie wsiada, to pewnego letniego dnia na Mazowszu przyczepka okazała się niezastąpionym schronieniem przed komarami i innym robactwem napadającym nas w środku lasu. Żałowaliśmy z Jackiem, że nie możemy skryć się pod moskierą tak jak dziewczynki.

Porośnięte wysoką trawą, nierówne ścieżki nie stanowiły żadnego problemu dla załadowanej przyczepki z pojedynczym kołem z przodu. Chariot był wręcz pomocą przy torowaniu drogi ucieczki na jednej z mocno zarośniętych dróg. Z łatwością i bez większych oporów przecinał trawę tworząc nam wygodną ścieżkę. Dziewczyny oprócz niezłej zabawy miały też komfortową przejażdżkę.

SZUKASZ WÓZKA DO BIEGANIA? MOŻE WARTO ROZWAŻYĆ PRZYCZPEKĘ?

Napisaliśmy już o możliwości wykorzystania przyczepki Thule zimą na narty biegowe i górski trekking, latem na rowerze i dłuższym spacerze z dziećmi. Warto też dodać o ostatniej funkcji jaką może pełnić, a mianowicie funkcja wózka biegowego.

Thule ma co prawda dedykowane wózki biegowe (Thule Glide i Urban Glide) i są on absolutnie bezkonkurencyjne jeśli chodzi o wózki w ogóle. Jeśli ktoś jednak biega sporadycznie i chce mieć coś wielofunkcyjnego, decydując się na przyczepkę może zrobić sobie raz na jakiś czas trening biegowy, a przy okazji korzystać z innych funkcji.

W przypadku biegowej wersji przyczepki należy wyposażyć się w zestaw biegowy, czyli pojedyncze koło przednie. Zestaw ten zwiększa możliwości terenowe przyczepki, bo przednie koło jest naprawdę duże, a do tego nieskrętne, co znacznie ułatwia jazdę po przeszkodach i nierównościach.

 

PLUSY I MINUSY PRZYCZEPKI THULE CHARIOT CROSS – CZY WARTO ZAINESTOWAĆ W PRZYCZEPKĘ THULE

A teraz przechodzimy do konkretów, bo domyślam się, że skoro czytasz ten wpis, to rozważasz zakup przyczepki rowerowej.

Powiem tak. Jeśli masz gdzie ją przechowywać i bez problemu zmieści się w bagażniku Twojego samochodu, to naprawdę warto ją rozważyć. Jeśli w planach masz więcej niż jedno dziecko z małą różnicą wieku, to od razu kup wersję podwójną. To naprawdę sprzęt, który przyda się każdej aktywnej rodzinie. A marka Thule i jej dbałość o jakość sprawia, że będzie dobrze jeździła latami.

ZALETY PRZYCZEPKI THULE CHARIOT CROSS

+ duży bagażnik – dzięki niemu można zrezygnować z ciężkiego plecaka. Ciągnięcie, czy pchanie ciężaru w bagażniku przyczepki jest często łatwiejsze niż niesienie go na plecach

+ duże koła, które poradzą sobie praktycznie w każdym terenie (szczególnie z zestawem biegowym)

+ dobra amortyzacja

+ łatwość składania i montażu (czyli standard w Thule)

+ odchylane oparcie siedzenia (i drugi + za niezależne oparcia w wersji dwu osobowej)

+ lekkość w użytkowaniu – mimo dodatkowych kilogramów, ciężar nie jest tak mocno odczuwalny

+ moskitera i ochrona przed zimnem w formie folii

+ sporo dodatkowych akcesoriów (choć trzeba je dokupować osobno: zestaw narciarski, zestaw biegowy, hamaczek dla niemowlaków)

WADY PRZYCZEPKI THULE CHARIOT CROSS

Niestety ten sprzęt nie jest bez wad. Choć są one zupełnie zrozumiałe.

– gabaryty (dwuosobowa przyczepka jest dość duża). Zajmuje sporą część bagażnika, a jeśli macie niewielkie mieszkanie w bloku, to także Waszego mieszkania, piwnicy, czy balkonu.

– dość wysoka cena, jednak jakość wykonania i komfort użytkowania w stosunku do tańszych zamienników jest odczuwalny.

CZY WARTO ZAINWESTOWAĆ W DODATKOWE ZESTAWY DO PRZYCZEPKI THULE?

W wersji podstawowej otrzymujecie przyczepkę rowerową z małymi przednimi kołami, które sprawiają, że przyczepka może być wygodnym i pakownym wozidłem na miasto i lekki teren.

Jednak używanie przyczepki jako miejski wózek, kompletnie mija się z celem, bo do miasta jest zwyczajnie za duża. Dlatego decydując się na zakup Thule Chariot Cross, polecam od razu zaopatrzyć się minimum w zestaw biegowy (żeby w pełni wykorzystać możliwości terenowe), ale zapewniam, że nie pożałujecie zakupu także zestawu narciarskiego.

THULE CHARIOT CROSS 2 – PODSUMOWANIE

Przyczepka Thule Chariot Cross 2 to zdecydowanie must have dla aktywnej rodziny, której budżet pozwoli na taki wydatek. Komfort użytkowania zarówno dla dzieci jak i rodziców jest ogromny, a wszechstronność i jakość wykonania sprawi, że będzie to zakup nie tylko na wszystkie pory roku i na każde warunki, ale przede wszystkim na wiele sezonów.

Cross 2 przypomina nam po raz kolejny, dlaczego tak bardzo lubimy Thule, bo już po pierwszym użyciu wiesz, że to dobrze wydane pieniądze.