Pytanie o trekkingowe buty w góry dla kilkulatka to jedno z częstszych jakie od Was dostajemy. Odpowiedź jest banalnie prosta, buty na górskie wycieczki dla małych dzieci kupowaliśmy najczęściej w Decathlon’ie. To budżetowa opcja.
Buty trekkingowe w góry dla dzieci muszą być przede wszystkim przeznaczone do górskich wypraw, ale też… nieobciążające zbytnio domowego budżetu. O tyle, ile my w naszych butach za kilkaset złotych będziemy chodzić kilka sezonów i taka inwestycja się opłaca, to nasze maluchy najczęściej rok, a czasem jeszcze krócej. A skoro na rynku są dostępne naprawdę dobrej jakości buty funkcyjne to warto z nich skorzystać.
Dodatkowo, wybór butów w góry dla kilkulatków jest o tyle utrudniony, że wiele modeli jest dostępnych dopiero od rozmiaru 28, a czasem 32. Co zatem zrobić kiedy chcemy kupić coś dla 2-3 latka? Pokażę Wam w jakich butach wędrowały nasze dziewczynki od 1. do 5. roku życia. Choć w tych pierwszych latach, częściej jednak były noszone w nosidłach :)
Później dziewczynki zaczęły też nosić buty innej, droższej marki, którą podlinkuję Wam na końcu wpisu.
JAKIE POWINNY BYĆ BUTY W GÓRY DLA DZIECI?
Idąc z dziećmi w góry musisz być przygotowany na różne podłoże. Będą szutrowe drogi, kamieniste podejścia, czy konary na szlaku. W tenisówkach, a nawet butach sportowych wycieczka nie będzie zbyt wygodna. Przede wszystkim jednak nie będzie bezpiecznie! Dlatego but w góry, to powinien być po prostu but trekkingowy. Nawet niskie, czy tańsze buty trekkingowe mają podeszwę o dobrej przyczepności, która została przetestowana także w trudniejszym terenie.
Buty dla dziecka muszą być lekkie i wygodne. Czasem zmotywowanie malucha do kilkugodzinnego marszu jest wystarczająco trudne. Jeśli dołożymy do tego jeszcze ciężkie i niewygodne buty, to zamiast pięknych wspomnień, wrócimy z niechęcią do dalszych wędrówek.
GDZIE KUPUJEMY BUTY W GÓRY DLA DZIECI?
Właściwie od początku kupowaliśmy buty dla dziewczyn po prostu w Decathlon’ie. Początkowo nosiliśmy dziewczyny w nosidle, więc potrzebowaliśmy lekkich butów, w których dziewczynki chodziłyby na postojach. Decathlon to był nasz pierwszy wybór i okazało się być to strzałem w dziesiątkę.
Te „postojowe buty” okazały się być naprawdę dobre. Radziły sobie świetnie zarówno na lekkich, jak i bardziej wymagających dla kilkulatków trasach. I tak już zostało:)
Jedynie zimą do tej pory decydowaliśmy się na modele innej firmy, głównie ze względu na brak rozmiarów butów Quechua. Jeśli chodzi o buty z Decathlon’a, to nie jest to nasza odosobniona opinia. Kiedy rozmawiamy z rodzicami, którzy chodzą z dzieciakami w góry, wszyscy zgodnie mówią: Decathlon.
JAKIE BUTY KUPUJEMY DLA NASZYCH DZIECI?
PIERWSZE BUTY W GÓRY DLA DZIECKA 24-38, BUTY TURYSTYCZNE MH100 QUECHUA NISKIE
To były pierwsze buty jakie kupiliśmy Sarze z myślą o wycieczkach w terenie. Sprawdzają się świetnie także na co dzień. Są lekkie, łatwo się zakładają (aż do numeru 34 buty mają rzepy).
Buty dedykowane są na krótkie wędrówki po łatwych szlakach. Tym bardziej, że 2-3 najczęściej będzie jednak siedział w nosidle, a jeśli już będzie wędrował, to raczej na krótkich i niewymagających szlakach.
Buty kosztują 49,99 zł (klik). My zdecydowaliśmy się na malinowe buty z szarymi wstawkami. Aktualnie nasz model wygląda już nieco inaczej, bo ma jeden rzep (my mieliśmy dwa) i jest dostępne w kolorze fioletowy z malinową wstawką.
W tym roku na codzienne spacery kupiłam też dla Sary MH 120 Quechua. Sara nosi je też w niższe partie gór. Ten model kosztuje już 89,99 zł i w porównaniu z MH 100 ma ok 1 h wodoodporność drobnego deszczu i porządniejsza podeszwę.
BUTY W GÓRY DLA KILKULATKA 24-34, BUTY TURYSTYCZNE MH100 MID
Kolejnymi butami z myślą o górskich wycieczkach były wyższe, fioletowe buty z granatowymi usztywnieniami. Lekkie, wygodne i o bardzo dobrej przyczepności sprawdziły się u nas świetnie podczas kilkudniowej wycieczki po Karkonoszach choć but ma amortyzację tylko na pięcie.
Dziewczyny bez problemu radziły sobie w nich zarówno na śliskich kamieniach, drewnianych podestach, czy wystających konarach drzew. Podeszwa jest gruba i elastyczna.
But dobrze trzyma nogę. Jest lekki, przewiewny, nasze dziewczyny nosiły je także przy wysokich temperaturach.
Buty kosztują 59,99 zł (klik), są dostępne online. Także ten model dziś wygląda nieco inaczej, są dostępne w szarym kolorze, a grubą sznurówkę zastąpiono cienką elastyczną.
BUTY DO ZADAŃ SPECJALNYCH DLA KILKULATKA 24-34, BUTY TURYSTYCZNE CROSSROCK DLA DZIECI
Sara z powodzeniem nosiła też buty Crossrock w okolicy 5 urodzin, kiedy zaczęliśmy chodzić z nią na dłuższych szlakach. Na ten model butów zdecydowaliśmy się ze względu na solidność i dobrą amortyzację. W porównaniu do tańszych modeli, te buty mają kauczukową podeszwę i amortyzację z pianki EVA na całej długości stopy. Buty dedykowane są wszelkim aktywnościom sportowym dzięki wzmocnionej cholewce. Plusem jest wodoodporna membrana.
Ten model buta jest już cięższy i droższy w porównaniu z poprzednimi propozycjami. Boty są dość ciepłe, więc latem może być w nich nieco gorąco.
Buty Crossrock dziś kosztują 149 zł (klik). Są dostępne w zakupach online. Zmieniła się ich kolorystyka w porównaniu do naszego modelu. Uwaga! W niektórych sklepach można znaleźć jeszcze poprzedni model za 79,99 zł!
BUTY NA KILKUDNIOWE GÓRSKIE WYCIECZKI DLA DZIECI, 35-, CROSSROCK MID WTP DLA DZIECI
Wyższy model butów, z których jesteśmy bardzo zadowoleni. Nie wykluczam, że kupimy je jako drugą parę obuwia dla Sary, bo mają atrakcyjną cenę i dobre parametry (są wodoodporne i za kostkę).
Podobnie jak w niskich butach z tej serio, buty Crossrock mają kauczukową podeszwę, która zapewnia przyczepność i trwałość oraz amortyzację na całej długości stopy (pianka EVA).
Buty kosztują 169 zł (klik). Produkt dostępne online.
BUTY NA KILKUDNIOWE WCIECZKI DLA DZIECI, 28-39, BUTY TURYSTYCZNE MH500 WTP DLA DZIECI
Noga naszej starszej córki urosła na tyle, że możemy kupić jej buty do zadań specjalnych. Decathlon oferuje buty MH500 WTP, czyli buty techniczne na wędrówki na każdą pogodę.
Buty są już cięższe, ale dzięki grubej podeszwie i wzmocnieniu można pozwolić sobie na więcej i bardziej wymagające trasy. Buty mają amortyzację na całej długości stopy.
MH500 mają wodoodporną membranę (jednak nie było to dla nas problemem, bo w czasie deszczu po prostu zostawaliśmy w domu).
Tak jak pisałam Wam na początku. Przez pierwsze 5 lat życia dziewczynek (a chodziliśmy naprawdę dość dużo) używaliśmy wyłącznie butów Decathlon. Później spróbowaliśmy też butów marki Reima. Ich cena jest zdecydowanie wyższa i widać to w parametrach i jakości wykonania buta. Tu możesz zobaczyć testowane przez nas modele.
Jeśli czytasz ten wpis z pewnością myślisz o tym by rozpocząć górskie wędrówki z dziećmi. Dobrze trafiłeś! Po górach chodzimy dobre trzydzieści kilka lat ;p, a z dziećmi już 7.
Nasza starsza córka od czwartek roku życia na własnych nogach dziennie może pokonać 12 km odcinki (pewnie mogłaby więcej, ale wychodzimy z założenia, że nie ma co się forsować, bo najgorzej to zrazić dziecko do gór). Wędrowała w Karkonoszach, Górach Izerskich, Tatrach, a także mniej wymagających trasach w niższych pasmach gór. Razem przeszliśmy 50 km po górskich szlakach podczas jednej wycieczki z Karpacza do Szklarskiej Poręby.
Polecam mocno by przeczytać te artykuły:
Zobacz! Co dzieci wynoszą z górskiej wędrówki?
Zobacz! Jak przygotować się na jednodniową wycieczkę z dziećmi?
Zobacz! Góry z dziećmi – nasze propozycja
*Linki na tej stronie to linki afiliacyjne. Za Twój zakup otrzymamy drobną prowizję od Decathlona, którą obiecujemy przeznaczyć na rozwój bloga.
One Response
Vera
My również zawsze staralismy sie dobrac odpowiednie buty dla syna. Musiały byc lekkie ale wytrzymale:)